Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bubicek

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Bubicek

  1. Subtelny /cenzura/ lek? xD Na mnie działa mega wyraźnie, ale może dlatego, że go mam wpisanego w farmakologię ze względu na zaburzenia depresyjne od dwóch lat. Co jakiś czas, dwa-trzy miesiące polecam zrobić przerwę 3-4 tygodnie, żeby spadła tolerancja i organizm ogólnie sobie odpoczął. Ogólnie ja wracając do brania tego leku po takiej przerwie w dawce 200mg dostaję mega pizdy xD (w pozytywnym sensie) i chodzę mega nakręcony, zmotywowany i mam bardzo wysoko podniesiony nastrój. Taką hipomanią bym to nazwał, ale można ten czas wykorzystać bardzo produktywnie. Dla mnie zastosowanie modka to był totalny gamę changer w leczeniu depresji, bo nigdy żaden lek nie zadziałał na mnie od razu i tak mocno. Polecam.
  2. Ja to stosowałem w 2023 roku i bardzo sobie chwaliłem, jednak mój zestaw leków + suni nieco - mam wrażenie - obciążał mi serduszko i dałem sobie spokój. Ja sobie tym łatałem móżdżek po latach nadużywania różnych substancji i powiem, że sprawdził się wzorowo (plus tam leciał jeszcze jakiś noopept czy fasoracetam). Działa od razu, nie rozkręca się jak większość nootropów. Mi jeszcze zauważalnie poprawiał nastrój, robiło się tak jakoś "słoneczniej" na codzien
  3. Przećpałeś się kolego. Aby myśli i ogólnej kondycja intelektualna się poprawiły, zachęcam do porozmawiania z lekarzem o lekach aktywizujących.
  4. Do hazardu trzeba podchodzić rozsądnie i maksymalnie ograniczać jego ekspozycję na swoje życie. Jeśli pojawiają się takie myśli obsesyjne, to na bank pojawił się już jakiś problem i może pójść to w bardzo złą stronę. Zachęcam do podjęcia terapii. BTW: Czy uważacie, że można utrzymywać się z hazardu i jednocześnie prowadzić zdrowe pod względem emocjonalności życie?
  5. Mi leki uratowały życie plus z roku na rok czuję się coraz lepiej (biorę od 2017). To była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Z drugiej strony terapeutka mówi mi, że lekarstwa tak naprawdę to jakieś 2-3% naszego sukcesu i pozostałe 97% wypracowałem samodzielnie.
  6. Ja też bardzo długo piję wyłącznie colkę. Koło 2021 roku przerzuciłem się na wersję zero i uważam to za świetny wybór. Możliwe, że jestem uzależniony od tego pysznego smaku, ale nie zamierzam odstawiać
×