Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ann1

Użytkownik
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ann1

  1. Ann1

    Cześć

    A starasz się stosować do tego?
  2. Ann1

    Cześć

    @Aglie Może uda mi się dostać na NFZ na terapię. Będę dzwonić w poniedziałek. W innym mieście jest ta przychodnia, ale warto spróbować, zadzwonić i pojechać kilka kilometrów dalej wyjdzie na to samo albo trochę taniej niż prywatnie. Jak wygląda Twoja terapia? Czy Pan/Pani dają jakieś wskazówki jak się uspokoić albo co robić w jakiejś stresującej sytuacji?
  3. Ann1

    Cześć

    @Aglie na chwilę obecną nie chodzę, bo nie mam nikogo sprawdzonego. Muszę poszukać, bo bardzo bym chciała zacząć.
  4. Ann1

    Cześć

    Hej, również pozdrawiam Dobrze, że wykluczyłaś choroby badaniami. Życzę Tobie aby terapia przyniosła takie skutki jakie chcesz A na terapię chodzisz, że tak powiem stacjonarnie czy online?
  5. Ann1

    Cześć

    @Aglie Czytałam o tym. Współczuję, to musi być trudne. Czy badałaś może tarczycę? To ma też duży wpływ na psychikę. Tak myślałam ostatnio aby wypróbować akupunkturę albo jakieś elektrowstrząsy. Może to by coś dało. Co poradzić. Nie mogę go zmusić do takiej rzeczy. Muszę to uszanować.
  6. Cześć, nie słyszałam o tym, ale temat mnie zaciekawił. Muszę o tym poczytać. Z Twojego opisu brzmi to ciekawie i wielu osobom mogłoby to pomóc. Pozdrawiam
  7. Ann1

    Cześć

    @Aglie Dokładnie, rzadko kto mówi o problemach tylko pokazują jak im dobrze i czego to oni nie mają. To nie słyszałam o tym leku. Mi przepisała pani psychiatra asertin i również trittico. Jeszcze nie czuję poprawy, bo minął dopiero tydzień. Od jakiego czasu bierzesz swoje leki? Masz też problem z kołataniem i bólem serca? Wydaje mi się, że jedno z nas ma. Najbardziej prawdopodobne, że z mojej strony leży problem. W tych kwestiach nigdy nie wiadomo dopóki nie zrobi się badań.
  8. Ann1

    Cześć

    @AglieWydaje mi się, że to wszystko przez czasy, w których żyjemy. Wszystko pędzi za szybko. Myślę, że się kiedyś podniosę, ale w chwili obecnej nie widzę światełka w tunelu. A jakie leki Tobie dał psychiatra? Mi dała takie niby bezpieczne w czasie ciąży gdyby nam się udało, w co wątpię. Mój narzeczony nie chce się zbadać, a bez tego lekarka powiedział, że nie ma sensu badać mnie.
  9. Ann1

    Cześć

    Na tą chwilę próbuje jakoś przetrwać, ale brakuje mi motywacji. Nie mam celu w życiu i jakoś tak sobie myślę, że nic mnie już dobrego nie czeka.
×