Mam pytanie, od początku listopada biorę ten lek. Zaczął działać pod koniec listopada (w między czasie zwiększałem dawkę z 30 mg do 60 mg). W piątek dostałem ataku paniki i wszystkie objawy wróciły (lek wolnoplynacy, niepokój itp). Gdy wróciłem do domu okazało się ze prawdopodobnie pominąłem dawkę, następną wziąłem kolejnego dnia. Czy przez tą sytuację lek mógł przestać działać? Od piątku cały czas czuję lek, czy wszystko wróci do normy po jakimś czasie?