W ogóle nie dałam rady brać ani abilify ani reagili choć są podobne, przytyłam na rxulti ale bez porównania np. do kwetiapiny czy olanzapiny, zwłaszcza jeśli chodzi o tempo tycia. No i bardziej da się to opanować, bo to jest raczej na takiej zasadzie, że średnio dwa razy częściej bym coś zjadła, a nie jak na olan że co godzinę.
Spróbowałem tego leku warto, zwłaszcza jeśli masz refundację. Ja niestety nie mam, nie to rozpoznanie co trzeba i chyba zrezygnuję bo 312 złotych za jeden lek, a mam do tego jeszcze trzy, co oznacza że mój budżet został pokonany.