Skocz do zawartości
Nerwica.com

Laki-lak

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Laki-lak

  1. Witajcie , z początkiem roku odwiedzałem to forum , również odwiedzałem lekarzy którzy przepisywali mi pigułki na lęki , nerwice , depresję czy też na zły sen , zaczęło się to z 3 lata temu i nasiliło z początkiem tego roku gdzie wróciłem do pigulek na te dolegliwości … między czasie zrobiłem sobie badanie na bolerioze i okazało się że jestem dodani ,przeleczyłem antybiotykiem gdzie równocześnie również brałem te antydepresanty , po dwóch miesiącach stwierdziłem że szkoda zdrowia i odrzuciłem antydepresanty z dnia na dzień bo źle się po nich czułem … minęło 5 miesięcy ,czuję się dobrze bez leków nerwicy itp podejrzewam że w moim przypadku mogła to być przyczyna tej boleriozy , teraz bardziej będę to kontrolował bo całkowicie tego wyleczyć się nie da , może się aktywować … także może dla nie których może i trzeba szukać przyczyny gdzieś indziej , w moim przypadku to się chyba sprawdziło
  2. Brintelix a kawa ? Czy mieliście jakieś złe odczucia ? Ostatnie dni po zastosowaniu leku a następnie wypiciu kawy źle się czuję … jestem ospały i jest mi niedobrze … czy to złe połączenie czy też przyczyną jest inna ?
  3. Mam pytanie , o jakiej porze bierzecie Brintelix ? Ogólnie mam brać rano ale jak tak stosuje to mam mdłości i przygnębienie i lekkie zawroty … może powinienem zacząć brać na noc ?
  4. Wiesz co też bralem przez 3tygodnie tylko 5mg ,to minimalna dawka i chyba za mała , to taka dawka dla „kota” od tygodnia biorę 10mg zobaczymy jak sytuacja się rozwinie , na tą chwilę jak pisałem „dupy nie urywa „
  5. Uważam że psychiatra lub też decyzja o jego zmianie , ale myślę że jeżeli źle się po tym czujesz to i lekarz który cię prowadzi zmieni ci leki skoro długi czas się męczysz , nie mam doświadczenia ale w twoim przypadku 4miesiace tocriche długo ,lek powinien już zadziałać …
  6. Dość sporo się męczysz … ja to chyba jeżeli jeszcze po 1-2 tygodniu nic się nie zmieni i będę się czuł jak się czuję zgłoszę się na konsultacje i poproszę o zmianę leku , bo możliwe że to nie jest lek dla mnie a nie chce się męczyć …
  7. Nie pocieszasz … takie dni są dla mnie dniami straconymi
  8. Witajcie od miesiąca biorę Brintelix , pierwsze 3 tygodnie dawka 5mg ,od tygodnia biorę po 10 mg , nie czuję żadnej poprawy wręcz przeciwnie , brak mi motywacji ,osłabienie ,koncentracja też nie bardzo itp ,wiem że trzeba chwilę pobrać ten lek aby poczuć różnicę …ale ja nie czuję żadnej po miesiącu wręcz przeciwnie …
  9. U mnie i chyba tak to już jest że alkohol pogłębia stany depresyjne ,lękowe czumy też nerwicowe … u mnie poprostu wyczuwałem to za każdym razem gdy spożywałem alkohol , im więcej go spożyłem następnego dnia wstawalem rano i wyczuwałem gorszy stan ,także moje depresyjne poranki były efektem spożywania alkoholu dnia poprzedniego , a później te stany były już raczej przewlekle … alkohol pomaga na chwilę ,odpręża poprawia humor ( chociaż w ostatnim czasie już coraz mniej ) ale efekty po już trochę gorsze ….
  10. Witam mam pytanie … w sumie od kiedy pamiętam miałem problem delikatnymi lekami społecznymi .. w ostatnich trzech latach bardziej się to nasiliło , dodatkowo nerwica , dodatkowo osłabienie ,stany depresyjne , niechęć do wykonywania codziennych czynności … jakiś czas temu stosowałam małą dawkę Triticco delikatnie pomagało,później odstawiłem ,w ostatnich miesiącach stan sie pogłębiał … zacząłem brać na własną rękę Triticco ,mało co pomagało , ostatnie życiowe sytuacje pogorszyły mocno mój stan lękowy ,nerwice itp ,otrzymałem Bregabaline +Tdwa razy dziennie +triticco na noc ,w miarę pomogło ,większa chęć funkcjonowania w życiu codziennym mniejsze lęki ale też bywały dni gorsze w tym czasie , dodatkowo później pod koniec dnia czułem się senny ,libido spadło , trochę obojętny ,płytkie emocje … zgłosiłem się na konsultacje ..poprosiłem o zmianę leku ,otrzymałem Brentelix ,raz dziennie 5mg , przez 10 dni schodziłem z Bregabaliny i równocześnie brałem Brintelix ,na tą chwilę od 3tyg jestem na tym leku , jestem przygnębiony , słaba chęć do funkcjonowania codziennego , delikatne leki , słaba chęć funkcjonowania w towarzystwie itp ,zastanawiam się czy to lek dla mnie ,czy to może za krótki okres aby odczuć poprawę czy też może za mała dawka , mam przez miesiąc brać po 5mg później konsultacja … po drugi trochę zastanawiam się czy to dobry lek ,nie chce jechać na lekach całe życie a po ich odstawieniu być jeszcze większym wrakiem człowieka ….
×