Ann par

Czy po braniu preato 75 mg 2 x dziennie mogę odstawić od razu? Czy lepiej powoli?

Lekarz rodzinny przeanalizował ulotkę preato stwierdził że to jest skutek uboczny leku i kazał odstawić. Zrobił mi EKG wszystko ok oprócz szybszego bicia serca ale to że stresu. Psychiatra mówi żeby dać szansę i co tutaj zrobić. Czy ktoś miał podobny problem?

I tak się zastawiam jak bym pobrała przez jakieś dwa tygodnie zomiren 0,5. Bądź do miesiąca bo po nim nie mam żadnych skutków ubocznych. Brałam do tej pory sporadycznie. Np. dziś bo mam dzisiaj naprawdę kiepski dzień.

Myślę, że spróbuję nie brać preato i zobaczę jak będzie? Jak brałam 12 dni to czy mogę odstawić od razu?

Jeszcze mam takie pytanie. Samopoczucie faktycznie mam lepsze po brintellix i preato. Tylko czasem czuję ucisk w klatce piersiowej i on nie jest jakby tylko w okolicy mostka tylko w rożnych miejscach. Zastanawiam się czy to jest faktycznie objaw nerwicy, czy skutek uboczny leku jeśli tak to którego? Ciśnienie, puls mam ok. A może tez być od kręgosłupa bo niestety mam problemy z odcinkiem szyjno - piersiowym. Czy umówić się do kardiologa? Proszę o radę. Bo może ja się sama skupiam za bardzo na czymś czego może nie ma.

Dziękuję za informację. Tak się jeszcze zastanawiam czy warto iść w leki. Niby doktor zachwalał te dwa leki. Ale ja nie jestem do końca przekonana?

Lekarz stwierdził po tym co mu napisałam że to nadal są objawy nerwicy. Nic mi nie kazał odstawić. I bądź tutaj człowieku mądrym.

Mezo czy po 7 daniach mogę odstawić bez niczego preato. Dzisiaj rano wzięłam Lekarz twierdzi, żeby nie przerywać bo to może być objaw nerwicy. Ja to bym najchętniej nie brała ani tego preato ani brintellix? Tym bardziej że za bardzo nie odczuwam jakiś mega efektów może jestem bardziej spokojniejsza.

Tylko tak się zastanawiam czy to faktycznie po preato bo po wieczornej dawce nic mi nie jest po porannej również a czytałam że preato osiąga maksymalne stężenie po 1 h a brintellix po 7 - 8 h. Więc nie wiem po którym leku tak się dzieje. Czy warto jeszcze dać szansę tym lekom czy odstawić je. Chociaż bez leków ciężko mi żyć bez stresu i chciałabym pokonać nerwicę w końcu. Próbowałam astetinu, citabaxu i sympramolu i te leki fatalnie na mnie działy, gorzej niż sama nerwica.

Mam pytanie od 4 dni biorę preato i brintellix. Czuję jakby mi się ciężej oddychało? Czy to jest dobre połączenie leków. Szczerze nie jestem za bardzo przekonana do leków. Do tej pory doraźnie brałam Zomiren 0.5 ( bardzo rzadko). Jestem nowa i na forum i w temacie. Czy warto iść w leki czy próbować zwalczyć nerwicę bez pomocy leków. Czy jeśli powiedzmy brała. Te leki 5 dni to mogę je odstawić bez żadnych konsekwencji? Witam tak po ok 8 h po zażyciu brintellixu 5 mg odczuwam ucisk w klatce piersiowej. Nie jest to typowy ból czy kłócie. Przyjmuję jeszcze preato 3 x 75 mg. I tak myślę że to albo objaw nerwicy albo po którymś z tych leków tak mam?

Witam tak po ok 8 h po zażyciu brintellixu 5 mg odczuwam ucisk w klatce piersiowej. Nie jest to typowy ból czy kłócie. Przyjmuję jeszcze preato 3 x 75 mg. I tak myślę że to albo objaw nerwicy albo po którymś z tych leków tak mam?

Mam pytanie od 4 dni biorę preato i brintellix. Czuję jakby mi się ciężej oddychało? Czy to jest dobre połączenie leków. Szczerze nie jestem za bardzo przekonana do leków. Do tej pory doraźnie brałam Zomiren 0.5 ( bardzo rzadko). Jestem nowa i na forum i w temacie. Czy warto iść w leki czy próbować zwalczyć nerwicę bez pomocy leków. Czy jeśli powiedzmy brała. Te leki 5 dni to mogę je odstawić bez żadnych konsekwencji?