Skocz do zawartości
Nerwica.com

Patt76

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Patt76

  1. dzięki, mam nadzieję, że nie będę musiała zwiększać i 60mg w zupełności wystarczy. Pozdrawiam:)
  2. Rozumiem Cię bardzo dobrze. Trzymam kciuki! Żadnych zmian w tym względzie, włosy gęste jak były tak są.
  3. mi lekarz zaleciła rano, ale też wstaję o różnych porach, czasem 6ta, a czasem 9ta, po prostu biorę przy śniadaniu, lepiej nie brać na czczo, bo mogą wystąpić bóle brzucha. Spróbuj jutro, pomyśl, że im szybciej zaczniesz, tym szybciej będziesz się lepiej czuć, a wiosna tuż tuż:)
  4. Witam wszystkich dążących do poprawy jakości swojego życia:) właśnie się tu zalogowałam. Od grudnia biorę duloksetynę 30mg z powodu nerwicy lękowej. Po dwóch tyg skutków ubocznych w postaci bólu głowy, zawrotów i mega senności, poczułam spokój i radość i przede wszystkim energię. Ustąpiły też palpitacje serca, które miałam zazwyczaj po przebudzeniu i zawsze myślałam, że tak po prostu mam... Po 2,5 miesiąca miałam wrażenie, że nastrój mi się pogarsza. Generalnie na przedwiośniu zazwyczaj miałam doła, może to też z tym związane. W każdym razie pani doktor poleciłą mi zwiększenie dawki do 60mg. I tu moje pytanie, czy przy zwiększaniu dawki mieliście skutki uboczne w postaci pogorszenia nastroju? A jeśli tak, to ile to u Was trwało?
  5. Magdalenkaa, zalogowałam się na tę grupę, po to by Ci odpowiedzieć:) Też początkowo szukałam pomocy na forach i też się bałam. Jestem w takiej sytuacji jak Ty, też leczę się na nadciśnienie i oczywiście też rozkminiałam ulotkę duloksetyny, ale wszystko jest OK. Nie martw się:) Na początku brałam 30mg i tylko jednego dnia (w pierwszym tygodniu brania leku) ciśnienie zwiększyło mi się o 10 na górnym i dolnym, a potem nic, zero. Teraz mam nawet niższe, bo czuję, że te skoki to zazwyczaj miałam tylko z powodu lęku, a nie prawdziwej choroby nadciśnieniowej. Leki na nadciśnienie biorę w minimalnej dawce, a od 2 tyg lekarz zaleciła mi zwiększyć dawkę duloksetyny do 60mg i ciśnienie wciąż niskie. Miałam przez pierwsze 2 tyg brania leku (30mg) skutki uboczne w postaci bólu głowy, zawrotów i mega senności, padałam po pracy i spałam do wieczora. A potem wszystko minęło i został super nastrój, dużo energii, pozałatwiałam sprawy, które ciągnęły się za mną miesiącami! A wiesz co najważniejsze? skoro wychodzimy z lęków, to już nie rozkminiamy ulotek, po prostu wiemy, że musimy pomóc swojej głowie. Naprawdę warto:)
×