Skocz do zawartości
Nerwica.com

dzikasurykatka

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia dzikasurykatka

  1. Też ostatnio mam tego typu natręctwa. Mój problem polega na tym, że ktoś kiedyś powiedział mi, że jeśli pomyśli się coś w stylu "wzywam cię szatanie" to on naprawdę przyjdzie. Nie mogę opanować mojego mózgu, który wbrew mojej woli generuje myśl wzywającą szatana... W ostatnich dniach nie pozwala mi to spać, te myśli nachodzą mnie, ja zaczynam się modlić, żeby ochronić się przed złymi mocami, "nakręcam się", zaczyna boleć mnie brzuch, muszę spać przy zapalonym świetle. Często oglądam się za siebie, żeby sprawdzić, czy nie ma tam żadnego ducha itp, robię to leżąc w łóżku, siedząc przed komputerem, czasem czuję, że po prostu MUSZĘ się odwrócić. Raz zdarzyło mi się obudzić w nocy i naszły mnie moje chore myśli dot. diabła, później nastąpiły wszystkie czynności, które zwykle w takich sytuacjach robię (modlitwa, światło, ciągłe patrzenie na pokój, bo wydaje mi się, że w ten sposób mam wszystko pod kontrolą). Lęk nasilał się, nie mogłam tego opanować, doszło do tego, że byłam tak sparaliżowana, że nie mogłam się ruszyć, ani nawet zamknąć oczu mimo zapalonej lampki (bo MUSIAŁAM patrzeć na pokój i sprawdzać czy nikt się w nim nie pojawia). Zauważyłam też, że zwykle wszystkie moje mechanizmy obronne potęgują strach, natrętne myśli i jest jeszcze gorzej. Co robić?
×