witajcie,mi zostala stwierdzona nerwica wegetatywna i biore pramolan od trzech tygodni i widze poprawe,do tego stopnia ze chcialam odstawiac juz go powoli,bralam po jednej tabletce rano i wieczorem,przez ostatnie pare dni bralam tylko rano i bylo ok az do wczoraj wieczor keidy moje dolegliwosci zaczely powracac i stiwerdzilam ze jednak nie odstawie go jeszcze..wzielam dzis znowu rano i wieczorem..myslicie ze powrot dolegliwosci jest spowodowany tym ze za krotko bralam pramolan?dobrze na mnie dziala,nawet juz sennosci nie wywoluje.czasem wieczorem..ale i z tym roznie bywa.mam zamiar zaczac chodzic na terapie jakas dodatkowo...