Paula001

Zaczęło się od sztywnienia karku a później drżenie głowy gdy ktoś obcy się na mnie spojrzał .Poźniej zaczęło się nawet przy rodzinie i znajomych .Później zaczęłam skupiać swoje myśli tylko na tym co jest dla mnie typowe w OCD analizowanie wszystkiego.Zaczęlam mieć tego dość bo już nawet nie potrafiłam z nikim rozmawiać więc poszłam do psychiatry.Zaczełam brać paro i wtedy doszło drżenie rąk,szczęki ,nóg jakieś dziwne zrywy mięśni,oczywiście częstsze ataki paniki.Jestem bardzo ambitna a to uniemożliwia mi co kolwiek a moje poczucie własnej wartości poszło na samo dno .

Jednak u mnie w rodzinie nigdy nie było problemów neurologicznych więc mam nadzieję że to jest podłoże neurologiczne .Kiedyś już miałam już taki objaw kilka lat temu ale nie zwróciłam tak na to uwagi ani o tym nie myślalam i przeszło.

Paro przepisał mi psychiatra ze względu na OCD i lęki .Jestem już zapisana do neurologa.

Dziękuję bardzo mnie pocieszyłaś,poczekam na działanie leku

Dziękuję bardzo za odpowiedź,zaczynam się bac czy to nie jakaś choroba .Nie radzę sobie już z tym.Mam nadzieję że paro jakoś to zlikwiduje ,choć ciężko mi w to uwierzyć.

Czy ktoś dał radę pozbyć się drżenia głowy ,nóg? Zaczęło się od czucia ciężkiej głowy i spięcia karku i później zaczęła drżeć głowa.Na początku było to tylko gdy ktoś spojrzał a teraz cały czas to jest okropne.Mam OCD i lęk napadowy nie wiem czy to jest od nerwicy .Od 3 tygodni biorę paroksetynę jednak zaczynam wątpić że pomoże.Przepraszam za chaotyczny post.Mam nadaje że ktoś coś poradzi . Paula