Witam dziś dołączyłam ...
od lat (ok 10) nie mogę znaleźć przyczyny szumu w głowie (jak by świerszcze mi cykały non stop) zawrotów głowy (różne badania różni specjaliści rezonans tarczyca ginekolog usg wszystkiego itp znacie to napewno ) do tego sztywniejący karka, płaczliwość, uczucie strachu bez powodu nawet rano zaraz po przebudzeniu , światłowstręt, problemy z koncentracją i pamięcią a ostatnio tak od maj bardzo nasilają się te objawy w miejscach publicznych np w sklepie kołatanie serca zawroty głowy uczucie rychłej śmierci szczególnie jak ktoś do mnie zagada ... do tego ciągle napływające myśli ciągłe zastanawianie się itp. dziś jestem w rozsypce totalnej umówiłam się do psychiatry