podobno powoduje przybieranie na wadze... poza tym biorę i inne leki (nie tylko psycho) i zawsze to mniej chemii, ale teraz się zastanawiam czy lepiej "mieć wściekliznę" czy chodzić obojętnie jak mumia (no i przytyć! wrrr)
pewnie zależy od konkretnego przypadku, u mnie nie, za to bardzo wyrównywała moje humory. za to teraz jestem 4 tyg bez (odstawiam) i mało mnie nie trafi z wściekłości na wszytko.... jednak było mi z nia dobrze