Skocz do zawartości
Nerwica.com

Xyz1267

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Xyz1267

  1. Otóż mój problem zaczął się już w dzieciństwie kiedy musiałam robić coś kilka razy żeby się nie stało coś złego. Trwało to bardzo długo. Kończyło się i wracało. Później w wieku nastoletnim kiedy poznałam mojego obecnego partnera bałam się że jestem lesbijka, panicznie się tego bałam, bałam się że go stracę. Trwało to kilka miesięcy, później ustąpiło. Teraz jestem matką 6 tygodniowego synka, którego bardzo wyczekiwałam. Zmagałam się chyba z depresja poporodowa ponieważ po porodzie nie oblała mnie fala miłości. Nie poczułam nic. Nie kochałam mojego dziecka i nie chciałam go. Problem minął po 3 tygodniach, pokochałam mojego cudownego synka. I tu znów zaczyna się problem bo od ok 2 tygodni boje się że jestem pedofilem. Zaczęło się od lęku, przestraszyłam się że mogę być pedofilem. Bałam się tych myśli bo nie chciałam, żeby przez te myśli stała się naprawdę pedofilem. Bałam się że znów będę czuła niechęć do mojego synka. Z dnia na dzień było lepiej. Lecz nie opuszczało mnie ciągle analizowanie i czytanie w internecie. Problem mój się nasilił kiedy trzymałam mojego synka na rękach i poczułam podniecenie. Bardzo się wystraszyłam wpadłam w panikę. Uczucie napięcia seksualnego utrzymywało się długo. Niestety te uczucie podniecenia wraca a ja bardzo się go boje, nie chce zrobić krzywdy mojemu dziecku, bardzo go kocham, gdyby nie to uczucie to pewnie bym szybko przestała myśleć że jestem pedofilem a tak to mam wątpliwości. Boje się patrzeć na inne dzieci i boje się swojego dziecka. W głowie setki myśli i analizowanie w głowie, do tego dochodzi niechęć do partnera i poczucie samotności. Psychicznie nie daje sobie rady, brzydzę się sobą i nienawidzę siebie.... Minęły dwa tygodnie po znalezieniu w internecie artykułu się trochę uspokoiłam. Było trochę lepiej. Wczoraj z partnerem i synkiem przeprowadzaliśmy się i pomyślałam że może w końcu będzie dobrze. Ale niestety nie, trzymałam synka na rękach i poczułam coś tam na Dole. Bardzo się wystraszyłam. Podczas przebierania go znów uczucie podniecenia. Mam dość, boje się że może naprawdę jest ze mną coś nie tak a tak bardzo kocham mojego synka i nie chce stracić swojej rodziny.. mam 22 lata
×