
Oncki
Użytkownik-
Postów
68 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Oncki
-
Witam mam pytanie, które leki przeciwdepresyjne mają najmniejszy wpływ na wypadanie włosów, gdyż miałem zrobiony przeszczep i muszę wrócić do jakiś leków a taka sertralina np powoduje straszne spustoszenie jeśli chodzi o włosy... proszę o radę jeśli ktoś wie z jakiej grupy leków najlepiej teraz skorzystać
-
No dobrze a wcześniej jakiś chłopak pisał, że brał trzy miesiące i już zaczęły mi się lekkie zakola pojawiać.. więc ja też się zastanawiam czy po dłuższym braniu też mogę poprostu wylysiec.. pamiętam kiedyś jak brałem chwilę to włosy były takie słabe kruche jak ręka po włosach przeciągnąłem to w ręku zostawało dużo plus leciały reszta na ziemie leciała a.bez leków widać nawet jak są mocne i błyszczące i w ręku nic nie zostaje...a sertralinie to w tym momencie obok fluoksetyny jedyne co może mi pomóc
-
Czy włosy bardzo Wam lecą po sertralinie? chciałbym wrócić do niej ale boję się o włosy że wszystkie stracę mimo że zrobiłem przeszczep trzy miesiące temu Ja na mdłości na asentrze dostałem mianseryne na noc,to nie dość że przytyłem bo byłem szczupły to jeszcze podbiło działanie asentry trochę, spróbuj może 10mg miansecu to mdłości napewno przejdą
-
Witam może ktoś mi doradzi,czy ktoś miał na sertralinie nadmierne wypadnie włosów? Działa na mnie najlepiej ze wszystkich leków ale te włosy są takie słabe kruche i lecące garściami,we wtorek mam przeszczep włosów i chciałbym wrócić do asentry ale czy to ma sens,czy muszę się pogodzić że wyłysieje po tym leku
-
No ale teraz byłem w laboratorium i zrobiłem sobie test na poziom serotoniny i dopaminy w organizmie bo uszkodziłem sobie mózg poprzez moklomebid dostałem po nim dwóch ogromnych uderzeń ciśnienia do głowy i od długiego czasu czuję taka tępotę w głowie zero pamięci funkcje poznawcze mi siadły kompletnie plus zero motywacji do działania i życia jakbym wypalił sobie neuroprzekaźniki z dopaminą,rano po moklo obudziłem się z paleniem w głowie takim i od tamtej pory nie czuje się sobą jestem już załamany nie wiem co robić
-
Znaczy długo miałem takie chwilowe utraty świadomości właśnie prądu te brain zaps czy jak to tam no ale za pierwszym razem odstawiłem samemu więc tu też jest mój błąd ale męczące to było,z tego co pamiętam nie było źle chyba na wchodzeniu, gorzej że zejściem libido miałem ok w miarę tak nie pamiętam ogólnie żebym miał jakieś skutki ciężkie bardziej standardowe jak mniejszy apetyt itp
-
No i jak to się da odstawić? Przecież masz dobre samopoczucie i nagle takie uboki przy odstawieniu to ciągle myślisz żeby tylko wrócić do leku bo nie dasz rady i momentalnie złe samopoczucie wraca wychodzi na to że trzeba być w takim razie non stop na dulo.chociaz słyszałem że albo można odstawiać że bierzesz najpierw co dwa dni jakiś czas później co trzy co 4 itp,albo na zakładkę wejść na fluoksetyne przy schodzeniu bo ona niweluje skutki a ją łatwo się odstawia,ja sam bym wrócił do dulo ale boję się poprostu
-
A ja sam już się pogubiłem brałem wcześniej fluoksetyne ale wypadające i słabe włosy Plus libido niskie i brak czucia w kroczu zachęciły mnie do zmiany dostałem dulo ale przez tydzień brania miałem kłucia w klatce i ból serca wystraszyłem się i wróciłem do fluo na tydzień ale znowu to samo i od wczoraj dałem jeszcze raz szansę dulo najwyżej zrobię badania serca za dwa tygodnie i próby wątrobowe żeby się upewnić