-
Postów
194 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ptaszek333
-
Ja jestem poczatkująca w temacie. Marek, powiedz, duloksetyna w dawce 60mg bardzo mi pomagała na moje somaty. Jestem osobą wesołą i energiczną, nigdy nie miałam żadnych dołów, aż do covidu, ktory spowodował u mnie bardzo silne zaburzenia psychosomatyczne. Teraz po roku one nawrociły, dostalam tą duloksetyne i po minięciu uboków było naprawde dobrze. A wczoraj i dzis mam okropny zjazd, jestem slaba, trzesie mna i mam okropne bóle głowy i żołądka. Czy takie rzeczy się zdarzaja, czy jednak mozliwe, że lek przestał działać?
-
A ja mam chyba nawrót moich somatów. Wczoraj byłam w pracy (pracuję popołudniu) i ok 19.30 dostałam napadu duszności, drżenie, poty i osłabienie oraz miękkie nogi. Wzięłam Afobam. Dziś rano fatalnie, znow telepa, lekcje dzis zdalnie prowadzę - uczę gitary w szkole muzycznej. Czy takie nawroty się zdarzają mimo brania leków? Jestem tym trochę zdenerwowana, nie wiem, co o tym sądzić. Biorę dutilox już 2 miesiące, miesiąc w dawce 60 mg.
-
Hej, u mnie ostatnio trochę gorzej, w niedziele i poniedzialek zle się czułam, problemy żołądkowe i osłabienie nie wiem, czy jelitówkę złapałam, czy moje somaty wróciły. Teraz już lepiej, ale jesli chodzi o zmulenie, to bardziej zmulona jestem rano, po południu i wieczorem jest ok. Jeśli chodzi o Was, to być moze potrzebujecie jednak 60 mg. Ktoś tu pisał na tym forum, że minimalna dawka terapeutyczna dulo to jednak 60 mg.
-
Nie, na 30 mg po 2 tygodniach było naprawde dobrze, potem po miesiącu zachorowałam na jakiegoś wirusa ( byc moze to covid był) i wróciły mi wszystkie moje somaty. Wtedy zwiekszenie do 60 mg i po 9 dniach uboków poprawa. Kark rzeczywiście mnie bolal i głowa, do tego zawroty i odrealnienie od czasu do czasu i fatalne samopoczucie rano. Takie mialam uboki.
-
Jestem na 60 mg, zaczynałam od 30. Mialam dość silne uboki, bóle głowy drżenie, problemy żołądkowe, nasilone lęki. Wszystko przeszło po 2 tygodniach, a wspomagałam się Afobamem 0.25 raz dziennie przez 2 tygodnie właśnie. Przy zwiększeniu dawki po miesiącu na 30 mg, znów uboki, ale krócej - przez ok 9 dni. Przyjmuje lek na objawy psychosomatyczne, ktore pojawiły się po covidzie w zeszłym roku i wrociły teraz.
-
Chciałam podzielić się moim doświadczeniem z tym lekiem, może komuś to pomoże. Biorę dutilox 3 tydzień w dawce 30 mg na objawy psychosomatyczne - nudności, bóle i zawroty głowy, osłabienie, kłucie w dołku. Na początku miałam bardzo silne skutki uboczne- te objawy zaostrzyły się mocno, nie mogłam pracować, tydzień siedziałam w domu. Po tygodniu lekka poprawa, ale skutki uboczne utrzymywały,się. Po 2 tygodniach dostałam speeda, fajny nastrój, który niestety zepsuł mój mąż... Teraz jest super, czuję się dobrze, uboki ustały, a objawy zmniejszyły się do minimum. Warto przeczekać te skutki uboczne, lek jest skuteczny.
-
Cześć, jestem tu nowa. Moje rozpoznanie to depresja maskowana, nastąpił nawrót po roku. Próbowałam escitalopran, położył mnie na ziemię, uboki straszne, musiałam odstawić. Teraz biorę Duloksetynę, też mam uboki, ale nie takie. Po tygodniu 30 mg, wchodzę na 60 mg. Pierwszy dzień na 60 mg czuję się strasznie, nacisk na głowę, nudności, zamulenie totalne. Czy to minie? Ile to może potrwać?