Skocz do zawartości
Nerwica.com

Forumnerwica

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Forumnerwica

  1. Witam. Około rok temu miałem omdlenie z zapaścią, a potem zawroty głowy i drętwienie prawej ręki (to tylko w dniu omdlenia, na SOR). Od tamtej pory słabo się czuję. Jestem ciągle zmęczony ( przynajmniej tak mi się wydaję), szumi w uszach, miewam bóle głowy, migrenę oczną (zdarzało mi się to również wcześniej), uczucie jakbym miał zemdleć, rzadko chwilowe uczucie hmm... nie wiem jak to nazwać "wyjścia z siebie". Normalnie pracuję na etacie bez kontaktu z klientami. Mam rodzinę. Po tym omdleniu miałem robione echo serca, EEG, Dopplera tętnic szyjnych, TK głowy, test na boreliozę, no wiadomo krew, mocz. Bylem u neurologa, laryngologa. Wszystkie wyniki w normie. Lekarz POZ zasugerował żeby iść do psychiatry. No i byłem, ale lekarz od razu "na oko" powiedział, że psychicznie jestem zdrowy. Przepisał sertraline 100 mg i mam łykać. Może po tym jest odrobinkę lepiej, ale jednak czuję, że coś jest z moim zdrowiem nie tak. No i taki ważny szczegół. Przed tym omdleniem rok temu codziennie piłem 2 litry piwa. Czasem więcej (w weekendy). Przez kilkanaście lat. Na SOR lekarz zaraz naskoczył, że to omdlenie to od piwa, no ale nie jestem przekonany, aczkolwiek znacząco ograniczyłem spożycie. Padła sugestia ze strony psychiatry, że to wszystko może być od braku alkoholu. Nie miałem żadnych objawów odstawienia. Po prostu przestałem całkowicie pić na okres kilku miesięcy. Teraz zdarza mi się wypić dwa trzy piwa w weekendy. Kiedyś dawno, nie wiem czy ma to znaczenie, zażywałem codziennie benzydrynę przez co najmniej kilka lat i też po prostu przestałem z dnia na dzień bez żadnych objawów odstawienia. Mam 40 kilka lat. Czy mam nerwicę? *benzedrynę
×