Napisałeś pseudo życia, jakież to trafne określenie, gdy się czuję tak jak się czuję, to mi się oczu nie chce rano otwierać i myśleć o kolejnym dniu, którego nie chce przeżyć. Pokładam ogromną nadzieję w lekach, mam wsparcie rodziny, wszyscy się martwią, podnoszą na duchu. Tobie też życzę spokoju i powrotu do równowagi.