Witam wszystkich !
Zwracam się z prośbą (błaganiem) o pomoc przy wyjaśnieniu nurtującego mnie problemu ! Otóż od jakiegoś czasu mam obsesje na temat swojej orientacji seksualnej ! Zastanawiam się, czy jestem gejem, wmawiam sobie to (mam nadzieję, że wmawiam) ! Nie mogę uwolnić się od tych natrętnych myśli, wizji, wyobrażeń i zachowań . Myśli te przerażają mnie i nie pozwalają normalnie funkcjonować . Czy czuję się wtedy podniecony ? Nie, wydaje mi się, że nie ! Myśli te czasem mają charakter niejako automatyczny, pojawiają się, są i nie mam do nich właściwie żadnego stosunku emocjonalnego . Częściej jednak, przeważnie wywołują strach, przerażenie, lęk kończący się płaczem . To prawdziwa obsesja, z którą nie mogę sobie poradzić, zaprząta mi umysł od rana do nocy i dołuje (z każdym dniem czuję się coraz gorzej) !
Są dni, kiedy wydaje mi się, że wszystko wraca do normy, że minęło, przeszło . Wtedy nawet chce mi się śmiać, że coś tak absurdalnego mogło mi przyjść do głowy ! Dni takie są jednak w zdecydowanej mniejszości i pojawiają się np. raz, dwa razy w tygodniu . Jest też niejako druga strona medalu, to nieustanne przyglądanie się kobietom i rozważanie, czy nadal mnie podniecają . Wmawiam sobie, że już nie !!! Spotykając piękną kobietę w autobusie, na mieście nie mogę oderwać od niej wzroku, ale jednocześnie wydaje mi się, że nie czuje tego "czegoś" ! Ten stan można porównać do sytuacji, gdy głodny przypatrując się posiłkowi, wcale nie ma ochoty go zjeść ! Tragedia !
Kiedyś zdiagnozowano u mnie depresję i nerwicę, ale nie nerwicę natręctw ! Wcześniejsze lęki dotyczyły przede wszystkim strachu przed różnymi chorobami.
Jestem, wydaje się, normalnym, heteroseksualnym mężczyzną ! Mam wspaniałą rodzinę ! Nigdy nie przejawiałem skłonności homoseksualnych, więc czy to możliwe bym z dnia na dzień stał się gejem ? Czy to „tylko” jakaś nerwica natręctw, czy wszystko ze mną w porządku ? Czy to kolejny atak lękowy ?
Nie rozmawiam o tym z nikim, bo po prostu, najnormalniej się wstydzę !
Serdecznie dziękuję za pomoc !
Pozdrawiam!