Skocz do zawartości
Nerwica.com

Frosch

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Frosch

  1. Dawniej niekoniecznie leczenie było mniej skuteczne. Niektórzy nawet twierdzą, że bylo skuteczniejsze. Poza tym badania dowodzą, że kraje rozwijające się odnoszą ogólnie większe sukcesy w leczeniu chorób psychicznych, dużo większe, niż kraje rozwinięte.
  2. Jak miałam ostatnią psychozę, to chciałam do szpitala z własnej woli. NIestety nie było miejsc. Dopiero, jak poprosilam moją mamę, żeby zadzwoniła na policję, to dziwnym trafem miejsce sie znalazło. Tyle do sytułacji w szpitalach.
  3. Wspolczuje :), ale myslę, ze przyczyny agresji, tak jak i strachu, leżą głeboko w psychice, czego żadne leki nie leczą, jedynie tłumią. Oczywiscie, żeby pomogła psychoterapia, konieczna jest wola pacjenta, co w szczególności w przypadku agresji nie jest częste .
  4. Myslę, że nie koniecznie masz rację. Niektóre odmiany schizofreniii można leczyć bez leków, po dłuższym okresie stabilności. Przynajmniej w Niemczech jest tak. Ja postanowiłam dalej odstawiać, ostatecznie jak coś się będzie działo, to poznam, do leków mogę zawsze wrócic. a skoro lekarz powiedział, że mogę odstawiac, to widocznie ma rację. :)
  5. Witam! Od 10 lat leczę się na schizofrenię. Przed 5 laty odbyłam rehabilitację i od tej pory nie mam nawrotrów. półtora miesiąca temu lekarz powiedzial, ze mogę odstawiac leki. w tej chwili biorę 200 mg klozapiny, zniknęła bezsennosc, zmniejszyły się napady niespokojnosci w nogach. Zmienilam też minimalnie sposób odżywiania się. mimo zmniejszonej dawki czuję się dobrze, nie mam żadnych mysli psychotycznych ani napadów paniki. Czy macie podobne doświadczenia? Na co uważac przy odstawianiu leków? kto chętny jest podzielic się doświadczeniem, lub wyrazic swoje zdanie, zapraszam!
  6. Witam! leczę moją schizofrenię już od 10 lat, przed 5 laty odbyłam rehabilitację, od tego czasu nie mam nawrotów, biore Klozapinę. Przed półtora miesiąca lekarz powiedział, że mogę odstawić leki. Obecnie biorę 100 Mg, nic mi nie dolega, nie mam żadnych objawów. Czy jest tu lekarz, który może mi powiedzieć, na co uważać? Pozdrawiam, Agata
×