Skocz do zawartości
Nerwica.com

Michal85

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michal85

  1. Jeśli są tu osoby dotknięte Hocd to chętnie wymienię się spostrzeżeniami
  2. Jeśli jest tu ktoś, komu dolega/dolegało HOCD, to poproszę o kontakt na priv
  3. Nie odpuszczają, nasilają się, od ponad dwóch tygodni miałem tylko jeden dz en taki "lajtowy", a tak to katorga, wiesz tu głównie problem tkwi z poczucia wstydu i nieakceptacji tego, ja pochodzę z dobrego domu, w którym nie było przemocy czy alkoholu, nie wiem skąd tyle patologii we mnie, czy gdzieś to podpatrzyłem, cholera, nie wiem, na pewno się udam z tym do specjalisty, bo sam z tym nie wygram, na daną chwilę to nie wiem, czy to wyjdzie kiedykolwiek z mojej głowy, to jest karma i kara za wchodzenie na tego typu strony, to wszystko mnie tak dręczy, że w drodze do pracy nie wiem po co to słucham soundtracku do requiem for a dream, nie mogę sobie wybaczyć takich incydentów..
  4. Dzięki za wpis, tak zrobię przy najbliższej okazji udam się do specjalisty, nie zażywam żadnych substancji, nawet nie pije alkoholu
  5. Czesc Zanim opisze moj beznadziejny przypadek i moja historie, to uprzedzam, ze nieraz bedziecie w szoku, bedzie to dla Was niepojete, poczujecie wstret i obrzydzenie, momentami pewnie bedziecie sie smiac tez z tego, ale mimo to prosze Was o w miare wyrozumialosc, mysle, ze moj problem z wystepujacych w tej dziedzinie bedzie najgorszy z tu opisanych, bo naprawde mam problem, ktory sobie sam zgotowalem i na niego zasluzylem, mam mysli samobojcze i nie widze wyjscia z tego na dana chwile. Mam na imie Michal, mam 35 lat, jestem uzalezniony od pornografii i od masturbacji tez. Jestem w miare przystojnym facetem (nie chce sobie za duzo tez wlewac,spokojnie) ,przy ktorym wiele osob sie dziwi,dlaczego nie mam jeszcze rodziny itd. Jestem heteroseksualnym facetem, ktory nigdy nie przejawial, przenigdy zadnych homoseksualnych sklonnosci i zachowan, od najmlodszych lat nigdy, zawsze pociagaly mnie kobiety w 100% , byly tez jakies zwiazki, ale ostatni to juz dawno. Z faktu, ze dlugo jestem sam to od dawna ,od lat mialem ten dziwny, przeklety (nie wiem jak to nazwac) fetysz, zboczenie, ze masturbowalem sie. Potem tez niestety to przenioslo sie dla urozmaicenia na strony dla doroslych ,czyli na kamerki erotyczne, oczywiscie bez twarzy. Nie umiem tego wytlumaczyc, po prostu krecil mnie fakt, ze moge taTm natrafic na jakas obca osobe, no cel oczywiscie dziewczyne, ktora tez sie masturbuje, powymieniac fantazje i razem osiagnac orgazm na kamerkach. Ta strona jest jak czatruletka, tylko ze wiadomo, porno. I pewnego razu,pare miesiecy temu losujac na chybil-trafil natrafilem na jakiegos goscia, ktorych tam znaczna przewaga, ktory tez to robil i masturbowalismy sie przez pare minut na tych kamerkach,oczywiscie wiedzialem, ze nie bede tego kontyuowal, bo chce natrafic na jakas dziewczyne za chwile i tyle. Podczas masturbacji na tych czatruletkach to wiadomo, fantazjowalem o dziewczynie, z ktora mialem seks, bo wtedy wyobraznia dziala najlepiej, ale podczas tego jakby sprawa wymknela sie spod kontroli,bo chyba tym razem jakby podniecil mnie ten koles po drugiej stronie, po czym jak mi sie znudzilo to go przelaczylem, tylko problem tkwi w tym i mnie przeraza, nie wiem czemu mnie podniecilo to, przeciez nie jestem gejem, moze tamta osoba byla, nieistotne, zaczalem mu cos tam pisac, zeby pokazywal wiecej itd, zaczalem pisac jakies zbrezne rzeczy przez chwile, ale przeciez nigdy w zyciu mnie nie podniecil zaden facet, potem w koncu go przelaczylem i bawilem sie na kam z jakas laska.Koniec.Wyobrazcie sobie, ze to mi nie przeszkadzalo w ogole, umysl potraktowal to jako glupia zabawe, wyrzucilem to z glowy natychmiast i wszystko bylo dobrze, bylem sobie dalej tym szczesliwym heteroseksualnym facetem, nawet kilka dni pozniej poznalem o pare lat starsza kobiete, z ktora mialem sex, momentami tez az za bardzo wyuzdany,wiec libido, pożądanie na wysokim poziomie. Wszystko bylo normalnie, az do sytuacji sprzed dwoch tygodni, grzebalem cos przy aucie i ta nerwica natrectw zaatakowala mnie znienacka i trwa do dzis. Jestem w tak ciezkim stanie psychicznym, ze jem raz dziennie, stracilem sporo wydajnosci w pracy tez, jakos daje rade, schudlem, a najgorsze sa pozne wieczory. Wtedy dopada mnie najbardziej. Wtedy zaczal sie szereg pytan odnosnie tamtej sytuacji, a co jesli hjestem gejem, skoro byc moze podniecil mnie ktos masturbujacy sie tej samej plci, moze mam sklonnosci homo, moze podniecila mnie sytuacja, ze ktos sie masturbuje ze mna niezaleznie od plci, nie wiem co mialem wtedy w glowie, bardzo daje mi to do myslenia i spedza sen z powiek, przyznam szczerze ze stosunek do homoseksualistow mialem niechetny i od razu chce zaznaczyc, ze nie,nie bylem jakims homofobem, ktory jezdzil na demonstracje i krzyczal "jebac pedalow", w zyciu tez bym nigdy nie pobil na ulicy zadnego homoseksualisty, za to kim jest i za jego orientacje. Po prostu np dwoch bzykajacych sie gejow taki widok mnie odpychal, jak kazdego hetero, jak zobaczylem nawet taki obrazek, nie mowiac o gej porno juz nawet. Z czasem jakies tydzien temu zaczalem robic na sobie testy, wlaczylem to gej porno, zeby sprawdzic, jak zareaguje i postaralem sie skupic, wywnioskowac co czuje i moze nawet to juz nie bylo obrzydzenie tylko pojawil sie strach, ze to mnie podnieca, lub moze podniecac, zaczalem sobie takze w obrebie strachu wyobrazac siebie w takich aktach, ze jestem gejem, ze moze zmienila mi sie orientacja ,po prostu bylem przerazony na maksa, troche poczytalem o tej nerwicy natrectw i tym hocd, ze to robi umysl w konia, ze czujesz falszywe podniecenie itd, nie wiem jak to zdefiniowac, jak sie skupie to na mysl nawet pocalowania faceta w usta mnie bardzo odrzuca. Lub moze z rozmysleniami o HOCD za bardzo poplynalem , moze jestem po prostu zboczony samw sobie, k...a , nie wiem. Nie chce bron Boze piszac tego tutaj urazic zadnego homoseksualisty, moj wpis, wyglada jak lanie wody troche, jest nieskładny, ale zalezy mi, zeby zadnych z moich odczuc nie pominac. Zwierzylem sie z tego jednej osobie i powiedziala mi, ze sobie nawkrecalem bzdury, ze ludzie robia rozne dziwne rzeczy na tych kamerkach, ze to tylko kamerki, mialem chwile zapomnienia, ze moglo byc gorzej, ze co by bylo, jesli np podczas picia alkoholu mialbym z kims doswiadczenie homoseksualne to byloby gorzej z wyrzutami i takie tam . Nie wiem co juz robic, jak sobie z tym poradzic, czuje ze nawet jesli stalby sie cud, to i tak bedzie to lazic za mna do konca zycia i to mnie przeraza, ten znak zapytania, czy to jest niepewnosc czy urojenia , ze moge byc homo, albo bi, ze mam takie sklonnosci, ze moge byc podatny, ja nie chce, bo przeciez cale zycie 100% hetero, ale tak ludzie hetero sie przeciez nie zachowuja i to takie bledne kolo i stos pytan. Dzisiaj mialem najspokojniejszy dzien z wszystkich, a nie wiem co jutro bedzie, pojutrze, prosze, pomozcie, to poczucie wstydu, winy, beznadzieji i wyrzutow sumienia sa straszne, tez sie zaczalem zastanawiac, moze to karma, kara za cos, kara wchodzenia na takie strony i robienia tego tam, na przestrzeni dni dodam tylko , ze masturbowalem sie raz i fantazjowalem tylko o kobietach i to bylo szczere fantazje, ale na codzien libido spadlo do zera, nie istnieje, cos mnie blokuje, zeby sie podniecic na widok np ladnej kobiety na ulicy, fantazjowac o niej przez chwile jak kazdy hetero, lub dostrzec i skomplementowac np jej piekno,nie ma tego czegos,co zawsze z automatu bylo, nie wiem juz co robic, nie zaakceptuje tego w sobie nigdy, ze mialem takie "gejowskie" zachowanie w zyciu, czy jak to nazwac, bo to sie kloci z moja natura, osobowoscia i mna samym, czuje niewyobrazalny strach teraz polaczony z wstydem, nie wiem jak z tego wyjde i jak bede z tym zyl, to nie do przetrawienia . Wiec pamietajcie , ze pornografia i masturbacja moze byc niebezpieczna, a w sieci mozna zrobic sobie krzywdejak jakis dzieciak i to pisze 35 letni facet. Pozdrawiam.
×