Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kamilo87

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Kamilo87

  1. Witam Od jakiegoś czasu chodzę do psychiatry , stwierdził u mnie nerwice , przepisał leki (fluanxol i setaloft) na początku wydawało się ze pomagają ale już chyba przestały:( mam dziwne wrażenie w głowie , jakby lekkie zawroty ciężko to opisać . Jedynie zomiren coś działa , Chciałbym zmienić leki i psychiatrę . Znacie może kogoś kogo warto polecić w woj podkarpackim ? Najlepiej okolice Rzeszowa
  2. Ja taki stan mam w okresie świąt , zbyt dużo wolnego czasu, Im bliżej wiosny tym lepiej dłuższy dzień inny nastrój
  3. Zastanawiam się czy nerwice się nabywa czy dziedziczy , ja np chyba odziedziczyłem ja po swojej mamie , ona tez Zawsze odczuwała zmiany pogody i pory roku
  4. Zgadzam się z Tobą ale w moim przypadku ciężko o odpoczynek , przez ostatnie 10 lat może 2 razy byłem na wakacjach . Poza tym wydaje mi się ze lepiej jak mam jakieś zajęcie wtedy nie myśle tyle o tym inwydaje mi się ze jest lepiej
  5. Ogólnie zajmuje się prowadzeniem biznesu czyli 2 sklepy i praca z ludźmi od 10 lat a w okresie 2018 roku o którym wspomniałem wszedłem w następny biznes i powiem szczerze ze dało mi to trochę popalić ...
  6. Witam chcialem przedstawić swoją sytuacje i uzyskać pomoc. Otoz w 2018 roku kiedy pierwszy raz po dłuższej jeździe autem poczułem się „dziwnie” Jakby z lekkimi zawrotami pomyślałem ze jestem przemęczony . Ale gdy zdażyło się to drugi i następny raz zacząłem się bać o swoje zdrowie, od razu zrobiłem wszystkie badania od krwi(której nigdy nie robiłem) poprzez rezonans , badania serca, bolerioza, usg jamy brzusznej i okazało się ze wszystkie wyniki są dobre. Na początku to dziwne uczucie zdarzało się sporadycznie ale później weszło na stałe w moje życie . Po alko czułem się jakbym miał wyciągnąć kopyta. Pewnej nocy strach , raz zimno raz gorąco nie wiedziałem co się ze mną dzieje. Wreszcie zdobyłem się na odwagę i umówiłem się na wizyte do psychiatry (za namową siostry) Pierwsza wizyta i werdykt - nerwica , dostałem leki fluanxol , setaloft i doraźnie zomiren. Po około 6 miesięcznej kuracji było w miarę dobrze . Lato minęło bez leków nawet alko mi nie przeszkadzało , w trudniejszych chwilach brałem zomiren szczególnie do kosciola i bylo Ok. Ogólnie najgorzej czuje się w okresie zimowym . Teraz np wydaje mi się ze te leki nie działają na mnie . Muszę się w ciągu dnia położyć i odpocząć żeby jakoś funkcjonować chociaż nie zdarza się to każdego dnia, dochodzac do sedna , czy miał z was ktoś podobnie i czy to napewno nerwica , może powinien zmienić leki ? Sam już nie wiem co jest grane
  7. Kamilo87

    Heya

    Daje popalić , wyczerpuje siły lepiej niż ciężka praca
  8. Kamilo87

    Heya

    Chciałem się przywitać i dołączyć do szanownego grona. Od trzech lat mam objawy nerwicy i szczerze mam już jej dość ale to w innym wątku. Tymczasem pozdrawiam wszystkich
×