Witajcie kochani kolejny nawrót ataków paniki, boryka się z nerwica już kilka lat, 2018 pomógł lek setaloft, brałam ok 1rok, później było ok , potem przyszedł covid i powtórka z rozrywki znowu powrót do leku, po ok 3 miesiącach odstawiłam, a tu przez ostatni miesiąc kilka trudnych zdarzeń covidowych i nie tylko spowodowało nawrót lęków. Do tego bóle w klatce piersiowej i plecach, wizyta u lekarza i ekg, które nie wyszło najlepiej, chociaż jeden lekarz bardziej doświadczony uspokoił że to nerwy i taka moja natura, natomiast drugi lekarz zadzwonił z tele porady w wigilię i oświadczył że mam zawał serca i mu przykro mam pilnie zgłosić się do kardiologa.
To teraz możecie wiedzieć co ja teraz przechodzę przez te dni . Koszmar cały cxas sobie mówię że ten pierwszy miał rację. Do 29.12 cxas leci wolno.
Pozdrawiam.