Skocz do zawartości
Nerwica.com

LetMeStayHidden

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LetMeStayHidden

  1. chloe, nawet nie ukochana osoba, ja tak zrobilem z, moge juz chyba powiedziec, przyjacielem z klasy ktory o tym wie :)
  2. Obiecac to osobie na ktorej wam zalezy, ja tak zrobilem i wytrzymalem juz 2 miesiace. A jak jest naprawde trudno to sie o tym do niej pisze i od razu jest lepiej ;]
  3. tekla, takie odizolowanie sie jest najlepsze. Ja najczesciej to robilem w zwiazku ze sprawami w szkole (rzadko tymi w domu), a teraz kiedy mam wolne 2 tyg, nie robie tego dokladnie od.. 2 tygodni o.O I mam zamiar wytrzymac miesiac. Tobie tez sie uda
  4. Nie mam nikogo takiego. W ogole w rl nikt nie wie, a nie mam zamiaru mowic o tym obcym ludziom Wiem tylko ja, chociaz wiem ze w rl pare osob sie domysla, jednak nie zapytaja, a nawet jesli to bym ich czyms zbyl.
  5. Gosiulka: Ja chyba tydzień wytrzymalem, i znow .. dzis sie zlamalem, a zrbilem to jeszcze tak mocno i w takim miejscu ze strasznie piecze i strasznie sie krew leje ;/ W wakacje wytrzymalem caly miesiac, wedzialem ze jak szkola sie zacznie to wszystko sie sypnie ..
  6. Witam, 1 raz w tym temacie Ja znowu mam taki problem, ze nigdy nie potrafie nigdzie isc sam. Jak jade autobusem - musze jechac z kims znajomym, niekoniecznie siedziec obok, ale musze wiedziec ze on jest. Potrafie z czegos rezygnowac, albo jechac pol godz wczesniej niz potem jechac sam. Do sklepu w zyciu nie pojde sam, to samo w TESCO, wejde, ale zeby cos kupic i podejsc do kasy - nie ma mowy. Do tego przydalaby mi sie rozmowa z pedagogiem szkolnym, a w szkole mam to samo, ze nigdy z klasy do klasy nie moge isc sam, i przez to do pedagoga nie moge isc :/ + strach przed tym ze jak ide ulica to z kazdego okna, ktos na mnie patrzy, straszne to jest :/
  7. No nie mam za bardzo kogo, nikt o tym nie wie po 'przyjacielsku' bo blizny widac ale przeciez nie mowie od czego to
  8. W końcu postanowilem tu napisac, od paru miesiecy obserwuje ten thread. Zaczelo sie to dopiero teraz - w szkole sredniej. Coś w szkole nie poszlo no i od razu w domu wiadomo. Raz sie tylko przelamalem i w pewna sobote gdy bylem sam w domu, wyrzucilem zyletke tak, ze nie moglbym jej odzyskac nawet jakbym chcial (ubikacja ). A potem znow mnie naszlo i zaczalem robic to igla. W wakacje mi przeszlo bo nie mialem powodu, i chyba wytrzymalem cale 3 (!) tygodnie, lecz mama mnie ostro zdenerwowala i znow. Wiem, ze to chore ale ja licze je wszystkie, wszzystkich mam ponad 100, w tym ok. 91 na prawej rece (tylko prawej, lewa mam czysta) i widac blizny tylko po tych glebszych. Najwiecej naraz zrobilem 16 jak bylem w jakims szale. Wiem ze to chore (takie liczenie). Do psychologa nie moge isc, szkolnego pedagoga tez. Mam agorafobie i nigdzie nie pojde sam, przez szkole byloby niemozliwym przejsc samemu a potem jeszcze wejsc do pedagoga (jeszcze czego). Na miescie to samo, i juz kompletnie nie wiem, wiem ze jak szkola sie zacznie to to tez wroci ..
  9. LetMeStayHidden

    [Mielec]

    Moze troszke odswiezam temat po tylu miesiach, ale powod jest oczywisty - jestem (prawie) z mielca A taki meeting rzeczywiscie bylby fajny, chociaz i tu fajnie jest pogadac
  10. Juz od pewnego czasu obserwuje ten temat i w koncu zdecydowalem sie na rejestracje. Zawsze tu wracal mi humor, duzo z tych rzeczy o ktorych opowiadacie mam tez ja: 1. Zawsze jak ide spac to musze telefon polozyc na guziku na pufie, inaczej nie zasne. Jesli mam ogladac cos o 18;30 ustawiam budzik na 18;25 a jak o 17;30 to na 17;27 nie wiem czemu tak. Jak wychodze do szkoly to zawsze 6;14 i nie wyobrazam sobie ustawic inaczej 2. Zawsze jak siadam do kompa to musze isc po chusteczke, polozyc ja obok, wyczyscic myszke, polozyc telefon pod katem okolo 45 stopni do laczenia na biurku, ale tak zeby rogiem dotykala tego laczenia 3. Jak jem np skrzydelka czy jakies mieso to wiadomo - rekami I mam tak, ze ugryze i musze wytrzec rece w recznik bo jesli zostanie mi cos na rece i dotkne skrzydelka to to co mam na rece wydaje mi sie ze juz troche czasu minelo i nie pasuje do reszty wiec nie moze tam byc bo skrzydelko nie bedzie jednolite 4. Kiedy wychodze, musze zamknac drzwi, pociagnac z okreslona sila, potem otworzyc, zamknac i pociagnac z taka sama czy na 100% byly zamkniete. 5. Jak ide przez dom to zawsze zamykam wszystkie drzwi ale to normalne przy tym "urazie" 6. Jak ide ulica zawsze wydaje mi sie ze ludzie siedza w oknach i na mnie patrza jak ja sie zachowuje i czy jestem wart ich uznania, wiec nawet jak ide przez kompletna wies z zaslonietymi oknami i pusta ulica to ide idealnie. 7. Kostka brukowa - poradzilem sobie z tym tak ze jak leci pionowo 1 rzad, to obok wiadomo - jest drugi i tym torem zawsze ide, najczesciej to sa 2 zlaczone rzedy, rzadko 3. 8. Jak ogladne cos ladnego np w komputerze, to poogladam a potem otwieram to jeszcze 50x zamykajac po sekundzie i tak kazdy szczegol bo zawsze zapominam. Wydaje mi sie ze "drugie ja" tego nie widzialo i czasem nawet z czegos rezygnuje zeby zobaczyc cos po raz setny chociaz wiem jak to wyglada. 9. Mowie do siebie Sie rozpisalem, to chyba tyle moze wiecej sobie przypomne
×