Hej, jestem stara Abbey/Vett i straciłam maila, więc nie mogę odzyskać konta.   
	Mimo że raczej nikt o mnie nie pytał, ale chciałam się pochwalić, że po kilku (albo i 10...) latach w końcu odważyłam się pójść z moim problemem do terapeuty.  
	Może nawet kiedyś napiszę, że czuję się ok!  
	Do zobaczenia wkrótce!