Skocz do zawartości
Nerwica.com

Martinnn

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

Osiągnięcia Martinnn

  1. Martinnn

    Cześć wszystkim!

    Nie jesteś sama , ja też się czuje jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł
  2. Martinnn

    Cześć

    Czesto masz ataki w tej chwili?
  3. Martinnn

    Cześć

    Powiem ci z wlasnego doswiadczenia , ze jest masakrycznie chodzic do pracy. A jeszcze się zapytam też masz lęk przed jedzeniem że jak zjesz to cie cos złapie i pozniej faktycznie łapią jakieś lęki>?
  4. Martinnn

    Cześć

    to o tyle masz dobrze ze w domu
  5. Martinnn

    Cześć

    Pracujesz, pracowalas?
  6. Martinnn

    Cześć

    to juz długo z tym walczysz, a jak w zyciu sobie radzisz z tym?
  7. Martinnn

    Cześć

    od jak dawna masz lęki ?
  8. Martinnn

    Cześć

    Jakieś 2 tygodnie temu przez 3 dni zasypiałem ale budziłem się kilka razy zestresowany tak co 30min po zasnieciu ze 2-3 przebudzenia a pozniej juz spałem aż do rana czyli 9-10 zasypiałem około 2 w nocy . Teraz tez zasypiam 1-2 w nocy ale jak juz zasne to spie do 9-10 bez problemu i bez zadnych leków. Nie chce zabardzo brac leków żeby sie niewciągnac w lekomanie
  9. Martinnn

    Cześć

    Pewnie wiesz że jak już cię złapie ta pierwsza fala to się nieda niemyslec o tym. U mnie to działa że mam odrazu atak paniki . A jak ze snem u Ciebie teraz?
  10. Martinnn

    Cześć

    Ja to mam dziwną sytuacje bow wiekszosci przypadkow dzieje sie to wszystko jak pomysle ze mam sie gdzies wybrac , nie wazne gdzie , ale jak juz sie wybiore i dochodzi jeszcze rozmowa z kims to w wiekszosci przypadków przechodzi mi to. Wracam spowrotem to i lęki wracają
  11. Martinnn

    Cześć

    Leczyłem się w tamtym roku , można powiedziec ze leczylem sie rok . Brałem leki i byłem pare razy na psychoterapi i zaczelo sie poprawiac do takiego stanu że te ataki paniki wystepowaly sporadycznie i niemiały tak duzej mocy , no to postanowiłem odstawic proszki , było w miare dobrze przez jakieś 3-4 miesiace no i nagły nawrót ale już nie z taką siłą jak na poczatku choroby (czyli leżenie w łóżku non stop , a jak wstawałem to myślalem że się przewroce i cało dniowa męka, problem z zaśnieciem i koszmary pare razy przebudzenie z brakiem oddechu niemoglem złapac powietrza + wysokie cisnienie i puls) Teraz nie jest dobrze ale w porównaniu z poczatkiem to lepiej
  12. Martinnn

    Cześć

    Witam w klubie lęki uogólnione z atakami paniki Też tak macie jest ok i nagle scina was w momencie , serce bije , uderza gorąco , w momencie pot na ciele , w głowie dezorientacja , oddech szybki i uczucie że zaraz będzie kita?
×