Skocz do zawartości
Nerwica.com

zuzz

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

Treść opublikowana przez zuzz

  1. U mnie Pani się boi zwiększać bo biorę jeszcze Olzapin (który zresztą nie działa ale niech im będzie). Czyli na razie mam się nie martwić, że nie pomaga, bo dawki za małe?
  2. Od wczoraj mam 62,5, od sześciu dni 50, a od dwóch tygodni 25 G, bo mi zwiekszaja dawke stopniowa
  3. Tak, ale ten głos słyszę w wyobraźni, nie z zewnątrz. Psychiatra wykluczył schizofrenię u mnie
  4. Tak, nie gadam z nim już od roku a i tak mam go w głowie. Czasem słyszę to jego glosem a czasem po prostu się zastanawiam czy on zrobiłby/pomyślalby to czy tamto. I nie, to nie działa jak zwyczajne zerwanie, to jest coś dziwnego bardzo, nawet nie potrafię tego opisać slowami Mam nadzieję, że ja będę mogla funkcjonowac bez leków, trochę się boje
  5. A czy obecnie żyje Pan normalnie i bez leków? U mnie na razie to najgorszy okres w moim życiu, nie wiedziałam co się że mną dzieje i jak powiedzieć to rodzicom. I czy to powraca? Bo boję się, że tak i że znowu mi to trochę zaburzy funkcjonowanie
  6. Dzień dobry, czy mówi Pan to z własnego doświadczenia? Jeśli tak, to czy jest pan w już w stanie normalnie żyć/funkcjonować?
  7. A czy to jest możliwe żeby nerwica natręctw była na takim punkcie? Bo słyszałam o natrętnym liczeniu, myciu rąk, ale o czymś takim nie. Na początku podejrzewali u mnie urojenia, dostalam Olzapin i było tak samo
  8. Dzień dobry! Otóż od mniej więcej roku mam wrażenie, że chłopak, którego znałam siedzi mi w glowie i komentuje różne rzeczy, które robię na podstawie rozmów, które z nim miałam. Jako że opowiadałam mu o prawie wszystkim to gdy sobie coś przypominam, czuję że on to komentuje nawet jeśli mu o tym nie opowiadałam, ale znałam go na tyle, że wiem co by powiedział. W związku z tym czuję się trochę oderwana od moich wspomnień, na przykład nie potrafię czuć nostalgii. Nie rozmawiam z nim już ale z czasem wcale nie jest lepiej, w sumie to nawet trochę gorzej, bo czuje się jakby on się tam "rozrastał". Dostałam Zoloft i na razie nie pomaga a biorę to od dwóch tygodni. Bardzo się martwię bo przeszkadza mi to w koncetracji a bardzo chciałabym chodzić do szkoły i zdać maturę międzynarodową. Z góry dziękuję za pomoc!
×