Moja akcja - Jest taki sklep, znajoma mi poleciła, żeby kupić olejek cbd bo jej pomógł przeciwlękowo. Poszedłem miła Pani mi tam opowiadała jak to działa i zaznaczyła, żebym nie brał od razu za dużo, bo mogę osiągnąć odwrotny efekt. Kupiłem 5% na początek, i biorę jak kazano 5 kropli pod język, czekam godzinę nic się nie dzieje, biore kolejne 5 bo pomyślałem,z emoże jednak mnie okłamała i za mało wziąłem xD nic biorę kolejne nawet nie wiem ile, ...nagle czuje coś takiego jakby czas spowolnił, chciałem wstać i miałem wrażenie, że jakoś tak nierówno chodzę, i stwierdziłem,że sobie wkręcam, a wiecie jak to jest z nerwicą, jak się tak wkręca, i stwierdziłem,że może jednak tak sobie posiedzę, bo to uczucie dziwne było tylko, jak chciałem wstać. Nagle schiza, że może przegiąłem, przyszła moja siostra, ulga bo ktoś w pokoju, coś palnęła głupiego,że dostałem śmiechowej głupawki, ona na mnie patrzy też zaczęła się śmiać, ja się prawie udusiłem ze śmiechu, nie mogłem mówić, bo każda próba kończyła się śmiechem niepohamowanym xD chyba z pół godziny to trwało. Później się okazało,że to CBD działa z opóźnieniem i w małej ilości koi nerwy, rozluźnia napięcie, a dużą dawkę to biorą osoby z nowotworami znieczulająco. Ogólnie uczucie było przyjemne, ale, że jestem panikarzem, to nowe odczucie mnie tak nakręciło, ... także nauczka, żeby słuchać jak nam radzą xD Teraz już tylko po 4 kropelki biorę, i jestem po tym mega cierpliwy, mogę na spokojnie chodzić, załatwiać różne sprawy, bo wcześniej to nawet bym frytek ze stresu nie umiał kupić xD
