No jeśli co piątek sie nayebie to nawet nie zauważy kiedy co piątek będzie się nayebywal. Tak samo codzienne dwa piwka po pracy, z oponką w gratisie. Jeśli chodzi o to zdrowe picie wina, to naukowcy zmieniali zdanie, podobnie jak z jajkami, nie mogą się chyba zdecydować. Mnie wkurza zakaz picia na dworze, menel i tak jest na dworze i pije, chowając butelkę w gacie, a ktoś kto się nie upije nie może iść z butelką w ręce. Bezsensu
No a reklamy, na pewno nie zmniejsza to zainteresowania alkoholem. Sztuczne przepisy robią, walnąć akcyzę 300 proc to od razu się ktoś zastanowi zanim kupi:D