Skocz do zawartości
Nerwica.com

tuvi

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tuvi

  1. A ja poznałam jedną dziewczynę, i to na forum, też z nn :) potem się okazało, że chodzimy do tej samej szkoły. Dziś jesteśmy przyjaciółkami :)

    I przekonałam się dzięki niej, że nie trzeba się wstydzić choroby ^.^"

     

    Co do "drugiej połówki" to niestety nie wiem jak to jest... ale też myślę, że możliwe. Optymistycznie dziś myślę ;)

  2. O, ja nadal noszę za duże ubrania, jednak i to nie pomaga, bo doszłam do wniosku, że okropne ciało i tak wszyscy widzą. Np. jeśli moja idealna koleżanka ubierze się w workowate ciuchy, nadal wygląda świetnie, tylko bardziej zabawnie. Ja zaś wyglądam na osobę, która nieudolnie stara się być ładniejsza... i to jest takie żałosne. Ogólnie nigdy wśród ludzi nie potrafię sobie wygodnie usiąść [bo wtedy widać jak naprawdę wyglądają moje nogi] i cierpię męki, że w ogóle śmiałam usiąść z nimi.

    Teraz się odchudzam, chociaż czuję, że niczego to nie zmieni.

     

    Anonimowa, wydaje mi się, że masz dobrą wagę!... W ogóle, jeśli byłaś chudziutka jako dziecko... .__.

  3. Witam. Kurczę, tak czytam posty i aż mi jest głupio... wy tu macie dodatkowo problemy ze zdawaniem i jakoś dajecie radę, a ja sieję cykorię.

     

    W tym roku miałam trzeci raz pod rząd nauczanie indywidualne, za to dopiero pierwszy raz w szkole... >.<

    Dno! Z roku na rok obiecuję sobie, że będzie lepiej, że nie ma się czego bać, ale jest coraz gorzej. Leki zażywałam jakiś czas, a potem sama je sobie odstawiłam, bo stwierdziłam, że wpędzają mnie w apatię.

     

    W tym roku idę już do 3 liceum. Jeśli wezmę znowu jakiekolwiek indywidualne, czuję, że będzie wstyd.

     

    /A propos liceum, też nie mogłam sobie darować o.o

×