Witam jestem tu nowy wiec nie wiem czy dobrze trafiłem chciałem opisać swój problem poniewaaż już pomału mnie to dobija
Ciągle jestem napięty łatwo mnie zdenerwować brak mi chęci do życia.Ciągle słysze ze robię wszystko żle,ze to nie tak . o ile w pracy nie mam problemów to poza nia już gorzej.czuje sie przybity,mysle ciagle czemu tak jest czemu sie nisko cenie.może nie wygladam najlepiej,raczej nie jestem tępakiem gdyż nauka mi szła dobrze w szkole i wiele rzeczy umiem zrobić wykonać.
W domu mi sie cięzko dogadać czasami bo jak to słysze robię "dyktature" ,tym ze np chce coś zrobić zmienićw dobrym tego słowa znaczeniu.W życiu osobistym też nie najlepiej nie mogę znależ partnerki, bo zwsze coś stanie na przeszkodzie,Nie wiem co mam robić może tu dostanę jakieś rady i może nie bede olny i wyśmiany jak to dotąd często bywało