Hej
Chciałbym spytać jak wygląda budowanie relacji związkowej osób cierpiących na nerwicę lękową lub lękowo depresyjną. Jak sobie radzicie w związkach ? Często nie czujecie się na siłach spotkać z waszą partnerką/partnerem ? Jeśli ktoś z was ma tak, że nie potrafi spędzać wystarczająco czasu razem z partnerką czy partnerem to mógłby się wypowiedzieć czym ta niemożność jest spowodowana? Nie chodzi nawet o wyjścia do miejsc takich jak sklepy, kino ,restauracje, Ale o zwykły spacer wokół domu albo siedzenie na schodach I spędzanie wspólnie czasu. Jako, że wszyscy jesteśmy tu anonimowi to mam nadzieję, że ktoś mógłby trochę podzielić się swoimi odczuciami w tym zakresie bo bardzo by mi takie informacje mogły pomóc.