Skocz do zawartości
Nerwica.com

colaxddd

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

Osiągnięcia colaxddd

  1. Ja chciałam tylko napisać, że kiedyś też stresowałam się czytaniem. Pomogło to, że moja nauczycielka kazała mi przeczytać bardzo długi tekst przed klasą. Na początku myślałam, że nie dam rady, ale w końcu stres zniknął. Większość tekstu przeczytałam już bez zdenerwowania. Słyszałam, że konfrontacja bardzo pomaga, ale wiadomo jakie to trudne. Nadal umieram ze strachu kiedy muszę np. wyrecytować wiersz (już na szczęście nie chodzę do szkoły, to tylko przykład), ale to, że nie stresuję się kiedy czytam to dla mnie połowa sukcesu. Jeżeli macie spoko nauczyciela, który chciałby wam pomóc możecie poprosić go przed lekcją żeby wybrał was do przeczytania długiego fragmentu. Możecie opisać sytuację, gdybym wiedziała wcześniej, że to może pomóc na pewno bym tak zrobiła. Odnośnie występów publicznych mam zamiar wybrać się do psychologa. Dwa lata temu chciałam się zabić z powodu glossofobii, ale nie wyszło i trafiłam do szpitala psychiatrycznego. Tam mogłam w każdej chwili porozmawiać z psychologiem, psychiatrą by pójść na terapię, ale tego nie zrobiłam i teraz bardzo żałuję. Wrócę, kiedy będę po wizycie. Życzę wam wszystkim żebyście pozbyli się swoich leków. Trzymajcie się cieplutko.
×