Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ola76

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Ola76

  1. 17 lat ? Wow to prawie całe Moje życie hehe .. Co Cię skłoniło żeby odstawić leki jeżeli mogę wiedzieć ? Czy zastepujesz je innymi ? Mega wyzwanie , podziwiam
  2. Hej , brałam benzo okolo rok czasu . U mnie ten metaliczny posmak utrzymywał się jakieś 2 tygodnie , pamiętam że po napiciu się czy zjedzeniu czegoś nie znikał , był mocno uciążliwy,współczuję Ci . Unikalam wtedy nikotyny z tego co pamiętam ale nie znam niestety sposobu by sie go pozbyć u mnie sam zniknął . 17 miesięcy to bardzo długo , może zapytaj lekarza ?
  3. A nie męczysz się na takich dawkach? Daje to wgl jakieś efekty ?
  4. Hej , u mnie najgorszy był pierwszy tydzień , właściwie nie byłam w stanie funkcjonować chodzi mi o objawy fizyczne . Pamietam ze mialam straszne bóle głowy , tak jak kolega wyzej pisze nieostre widzenie , biegunkę ..wogóle nie było opcji jedzenia , zmuszałam się żeby cokolwiek zjeść aby lepiej się poczuć .Dreszcze i odrętwienie ciala do tego stopnia ze jak wyszłam na chwilke do sklepu , wyglądałam jak jakiś paralityk(serio , każdy ruch był taki sztywny ) Wiec stwierdziłam że zostanę na najbliższe dni w łóżku . Ograniczałam się do wyjść koniecznych . Bo na odstawce to mega wyzwanie .. I dodatkowy stres .I ten ciągły metaliczny posmak w ustach ... Pamietam ze w pierwszy dzień wzielam 3 tabletki relanium , potem brałam na noc i w sumie zdziwiłam się ze moge spać .. Bo słyszałam o tej strasznej bezsenności i sama jej doświadczyłam przy próbie wcześniejszej dostawki bez relanium . Więc moim zdaniem relanium jak najbardziej na pierwsze 3 4 dni przy odstawieniu , a potem i tak musisz swoje 2 , 3 nocki nie przespać.. No i łatwiej Ci to przetrwać z rolkami , mówię z własnego doświadczenia . Potem . u mnie była jeszcze taka sytuacja że byłam już z 9 dni czysta ale przyszedł jakiś tam stres i tak sobie nawbijałam do głowy że dostalam mega kołatania serca , masakra nie mogłam dojść do siebie , myslalam ze skończy się szpitalem ale to juz raczej zalicza się do objawów psychicznych ..Powiem Ci ze redukując dawki ,łatwiej mi było zejść niż tak jak kiedyś w wakacje przyszedł mi świetny pomysł rzucania benzo od tak , byłam na 4 mg lub 5mg dziennie .. To była jazda .Dasz radę ! Trzymam kciuki ..
  5. Chciałabym abyście się pochwalili co udało wam się rzucić , co zostawić za sobą .. Jaki progres zrobiliście dotyczący waszych uzależnień ..
  6. Ola76

    Heeej

    Dziękuję Tobie również
  7. Ola76

    Heeej

    Cały czas nad tym myślę
  8. Ola76

    Heeej

    Nie zwariowałam wręcz przeciwnie ..Może dlatego że u mnie głównym powodem brania leków nie była choroba .^ Kolezanka^ mnie poczestowala ,tak zaczęłam przygodę z benzynkami. Ona do dziś to bierze z tego co mi wiadomo w sporych ilościach jak nie większych niż wcześniej ps.. bywa różnie , czasem łapie mnie mega dołek , aczkolwiek zdaje sobie sprawę że to uzależnienie które wciąż działa w psychice .. Każdego dnia równo od 2 miesięcy , walczę ze swoją psychika , mechanizmami które powstały w mojej głowie przez to gowno . Jestem z siebie dumna ! I wiem ze dzięki temu doświadczeniu , będę silniejsza osoba ,już jestem
  9. Ola76

    Heeej

    Jak widzisz można
  10. Ola76

    Hasiok

    To sarkazm ?
  11. Ola76

    Boję się psychiatry

    Z tym ze przed wyładowaniem się w psychotropy żyłam w miarę normalnie .. bywały lepsze i gorsze dni hehe jak u każdego..
  12. Ola76

    Boję się psychiatry

    Dzieki za odpowiedź ! Postaram się dac sobie jeszcze troche czasu, jeżeli Mój stan się nie poprawi to pewnie skończy się u psychiatry .. Chociaż chciałabym trwać w tym stanie trzeźwości bez wspomagaczy.. true
  13. Ola76

    Boję się psychiatry

    Hej Pisałam w wcześniejszym poście iż odstawiłam leki typu zomiren .. 2 miesiąc . mam depreche , malo tego moje funkcje życiowe ograniczyły sie do przymusowych... Wszystko robię na siłę ...czuje się bezsilna Chciałbym pójść do psychiatry ale boję się że znowu wpakuje sie w jakieś leki i stracę kontrolę nad własnym życiem.. eh
  14. Wiadomo każdy odstawia w innym tempie .. Każdy człowiek ma inną psychikę inaczej to przechodzi .. Odstawiaj w taki sposób żeby nie zrobić sobie krzywdy to ze ja np odstawiłam tak drastycznie nie oznacza że drugiej osobie sie to uda .. psychotropy to ciężkie uzależnienie .. ludzie redukują dawki miesiącami .. odstawiaj powoli i sprawdzaj jak reaguje na to Twoja psychika ..
  15. A jakie są Twoje plany ? Masz zamiar wskakiwac na jakieś inne leki ? Po odstawce benzo do 0
  16. Jest trudna ale wolałam szybciej niż bardziej się męczy , cierpieć i to przeciągać.. przez tydzien schodzilam co 1 mg potem gdy zeszłam do jedynki tydzień czasu i odstawiłam całkiem bo bez sensem bylo dla mnie trwać w tym stanie .. ta dawka nie dawała mi żadnego ukojenia wręcz meczenie .. wydaje mi się ze dużo tu dała Moja twarda psychika
  17. Ola76

    Heeej

    Hej nazywam się Ola mam 24 l.. Trafiłam na to forum w gorszych chwilach .. Jestem 2 miesiąc po odstawieniu psychotropów . Miłego dnia
  18. Moje dzienne dawki wynosiły do 6 tabletek dziennie ...
  19. Brałam zomiren 1 mg przez jakiś rok ... dziś jestem czysta od 2 miesięcy .. odstawka koszmar , piekło.. odstawiłam sama z pomocą rodziny .. szybka redukcja dawek .. jednak da się ! Nie zastąpiłam leków innymi . W pierwszy tydzień na odstawce brałam relanium ..powodzenia
×