Musze to napisać bo sama nie daję sobie rady!Od jakiegos czasu nie moge pozbyć się niepokoju. Towarzyszy temu ból żołądka, brzucha bóle w klatce!Boje sie wyjsć z domu, każda drobnostka sprawia ze kręci mi sie w glowie i gorąco mi na twarzy.NIe mam ochoty na nic.Nic nie sprawia mi przyjemnoscia kidyś tak nie bylo!.Jetsem teraz w irlandii i za4 tygodniewracam do polski ale nie moge sobie wyobrazic siebie pakującej sie,zalatwiającej sprawy koncowe bo wszystko wyprowadza mnie z rownowagi.Caly czas zdaje mi sie ze zemdleje chociaz nic mnie nie boli. Kiedy o tym zapominam jest ok ale za kazdym razem kiedy ta myls mi przyjedzie do glowy moj niepokoj wraca!jesli nie wezme czegos na uspokojenie chyba bede musiala zrzygnowac z pracy bo jest to dla mnie meczarnia!prosze jesli wiecie co moge zrobic, co powinnam zazywać(jakies pigulki??)kupialam ostatnio magnez ale na niewiele sie zdal.....napiszcie bo nie wiem co ze mna bedzie...boje sie
