Skocz do zawartości
Nerwica.com

IzaIza

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia IzaIza

  1. Kurcze z jednej strony Ja to wiem, mało tego, zauważyłam u siebie, że jeśli naczytam się o tych wszytskich objawach to podobne u mnie występują, nie identyczne, ale podobne albo o słabym nasileniu. Za każdym razem gdy tylko zbliżam się do tabletek to mnie paraliżuje. Zdaje sobie sprawę, że ich przyjmowanie może sprawić wiele dobrego, ale za każdym razem strach zwycięża i wracam do punktu wyjścia.
  2. Witajcie, mam pytanie zwłaszcza do osób, które mają podobne problemy. Mianowicie chodzi o lęk przed przyjmowaniem leków. Dokładnie przed antydepresantami. Na nerwicę choruje 10 lat, brałam różne antydepresanty. Jednak kiedyś po zażyciu Orivenu miałam poważny napad tachykardii i od tego moemntu mam problem z braniem tych leków. Ostatnio leczono mnie Pramolanem gdzie wg mnie spowodowało to przewlekłe drżenia mięśni. Tu moje pytanie czy możliwie jest, że tak się właśnie stało i czy tego rodzaju schorzenie jest przewlekłe? Muszę dodać, że po zażyciu nawet niewielkiej dawki Neurol SR drżenia praktycznie w całości ustępują, ciągle utrzymuje się drżenie rąk. Ostatnio lekarz przepisał mi Asterin twierdząc, że to bardzo dobrze tolerowany lek, który zażywają osoby po przebytym zawale. Jednak nie wiem jak ma się to do drżenia mięśni. Przeczytałam już chyba wszystkie fora i opracowania medyczne co do tego rodzaju leków. Wiem, że nie ma dwóch identycznych reakcji organizmu na zażywany lek i nie należy czytać ulotek i opini czy opisów, jednak to nie jest tak proste jak się wydaje. Zatem jeśli ktoś miał styczność z podobnymi problemami bardzo proszę o odpowiedź.
×