Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rose25

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rose25

  1. Od 2 dni jest lepiej. Nie mam już takich rozdrażnień, nie pocę się. Poziom aresji tez jakby spadl i nastroj sie wyrównał. Wciaz mam wrażenie, że w kontaktach z ludzni zamiast jak przy SSRI koleżeńska i pozytywnie nakręcona, jestem jakby w ciągłej gotowosci do ataku... Fakt, mam więcej, może nie energii ale niczym nieuzasadnionej motywacji. W sobotę juz o 7 rano ćwiczylam. Na SSRI spałabym do 12. I po wstaniu dalej była zmęczona. U mnie libido tak jak na SSRI zerowe nadal. To co mnie martwi, to ze znowu mam jakby wiekszy apetyt a zdecydowałam sie na zmiane leku zeby juz nie tyc... Z efektów ubocznych to jeszcze zaparcia. A z pozytywów mocny sen po którym jestem wypoczeta i zerowa chęć na %. Lekarz mówił ze ten lek działa bardzo szybko ale moze te dwa trzy tygodnie musi sie ustabilizowac.
  2. U mnie nadal nie działa, choć to dopiero 8 dzień i mam coraz wieksze jazdy Stałam sie agresywna jak w najgorszych czasach nerwicy. Dziś cały dzień ryczę. W samochodzie, w robocie, na ulicy. Jakiś dramat. Nie nadaje się do bycia pomiędzy ludźmi. Przestałam zaś widzieć brak apetytu a to był glowny powód zmiany leku na ten. Nie wiem czy jeszcze się przemęczyć i poczekać bo może zacznie działać czy odstawić ten syf? Takie stany depresji i nerwicy fundowac sobie samemu za taką kasę...
  3. Jeszcze zapomniałam dodać, ze po well nagle pomimo tego całego złego samopoczucia zaczęłam ćwiczyć a i odrzuciło mnie od alko
  4. Biorę Well od tygodnia. Czuje się fatalnie. Dziwne kołatanie serca i jakby dławienie takie jak przy napadach lęku. Apetyt mam mniejszym ale głód odczuwam. Inna sprawa, że nic mi nie smakuje a po jedzeniu bywa mi niedobrze. Biorę rano i około godziny po połknięciu mam uderzenia gorąca i pocę się bardzo. Czuje się rozchwiana emocjonalnie i mam problem ze skupieniem. Podobnie miałam po Fluoksetynie. Totalny spadek nastroju. Choć to może wynik śmierci bliskiej mi osoby w ostatnich dniach. Wcześniej brałam ponad trzy lata z przerwami Elicea i czułam się ekstra. Towarzyska, radosna, problemy to nie były problemy, zero negatywnego myślenia, kolejne zmiany pracy przechodziły bezstresowo. Niestety w połączeniu z badaniami klinicznymi hormonalnymi przytyłam w ciągu półtora roku 20 kg. Elicea zaczęła powodować wilczy głód i to na węgle. Krótka przerwa na innym leku potwierdziła, ze to wpływ Elicea i stad zmiana na Well. Jak po miesiącu nic się nie zmieni szukam dalej:/
×