Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mlodasty

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mlodasty

  1. A czy ktoś miał takie objawy? Napady gorąca, że aż pali mnie skura drgawki, zaburzenia widzenia, bóle głowy, karku i uszu, biegunka, ucisk w klatce piersiowej. suchość i gula w gardle, uczucie ze zaraz zemdlejesz, ziewani, że nie mogę tego powstrzymać?
  2. Mlodasty

    Nerwica lekow

    Przychodzę tu bo mimo tego , ze mam przyjaciół jakoś nie mogę się przełamać by o tym z nimi porozmawiać. A wiec, pare lat temu wykryto u mnie gruźlicę, leczenie przeszło bardzo dobrze ale miesiąc po zakończeniu leczenia choroba wróciła, 5 miesięcy szukano co mi jest, biopsja płuca bo podejrzenie chlonniaka, na szczęście zostało to wykluczone, diagnoza - sarkoidozy. Półtora roku leczenie, wyleczony, powrót do pracy, po miesiącu objawy znowu nawracają, lecz w wynikowych wszystko dobrze, zaczynaja się biegunki i bule w brzuch, często jestem chory, w miesiącu dwa razy. Lekarz kieruje mnie do psychiatry, postawiona diagnoza nerwicy lekowej i tu się zaczyna najgorszy okres w moim życiu. Niby wiem , ze nerwica ale ciagle doszukuje się choroby, tak jakbym wiedział ze mam nerwice ale nie chce mi się wierzyć, okropne myśli ze lekarze znowu postawili zła diagnozę, napady paniki, głowa potrafi mnie bolec tydzień, ale nie cały czas tylko godzinę boli a godzinę nie i tak na zmianę, napady gorąca ze aż myśle ze pali mi się skóra, napady ziewania, ze nie mogę przestać, ciagle myśli ze na coś jestem a lekarze bagatelizują ta. Biegunki, wymioty, idealne objawy pod chorobę. Wyszukiwanie w internecie chorób po objawach, mostów badań, nawet płatnych które wykluczają wszystko i najgorsze, napady paniki aż takie ze myśle ze zaraz zwariuje i trafie do psychiatryka a tam już napewno umrę gdyż nie będą mnie leczyć na chorobę która pewnie mam a wmawiają mi ze mam nerwice. Potrafię iść do sklepu i czuje się dobrze, a w sklepie w kolejce czuje ze umieram. Aktualnie leczony afobanem i mirtagenem, zero poprawy. Oczywiście stres zajadam słodyczami a ostatnio po 5 latach zacząłem palić jak smok. Już nie wiem jak mam z tego wyjść, boje się ze się nie da.
×