Skocz do zawartości
Nerwica.com

xexes

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez xexes

  1. Cześć, czytam Was od kilku dni i muszę przyznać, że bardzo mi to pomogło w przekonaniu się do Citabaxu. Zaczęłam w ubiegłą środę od 1/4 tabletki 20mg, od poniedziałku biorę 1/2 (wieczorem), docelowo mam brać 1/2 rano i 1/2 wieczorem po upływie 4 dni. Do tego pierwsze 7-10 dni 1/2 tabletki afobamu rano i 0,25 ml kropli Rispolept (na stałe). Kiedyś już leczyłam depresję bioxetinem i wellbutrinem, ale jak to bywa człowiek jest mądrzejszy od lekarza i odstawiłam, bo było już dobrze. Jestem 30 latką po rozwodzie, kolejny związek miałam z facetem, który mnie zdradzał, potem spotykałam się z facetami, którzy jak się okazywało w stosunkowo krótkim czasie też nie traktowali mnie zbyt poważnie. Tata mamę tez zdradzał ;) sprawa niby błacha, ale teraz jestem w związku i mój partner bardzo przeze mnie cierpi, a i ja sama męczę się do tego stopnia, że wolałabym to zakończyć, niż się męczyć - nie jestem w stanie mu zaufać, ciągle wydaje mi się, że w końcu mnie zdradzi, wewnętrznie wybucham za kazdym razem, kiedy odezwie się do niego koleżanka. Nie da rady normalnie funkcjonować. Właśnie dlatego zaczęłam się ponownie leczyć, żeby w końcu żyć normalnie. Oczywiście wiem, że na dłuższą metę potrzebna jest też terapia, ale jeszcze nie trafiłam na psychologa, któremu zaufam i będę przekonana co do metody. Skutki uboczne - na początku trochę większa senność, ale teraz jest dobrze. Zobaczymy, jak będzie przy zwiększeniu dawki. Mam nadzieję na ten opisywany jadłowstręt ;) bo niestety wszelkie smutki leczę jedzeniem i zaczyna być to widoczne, co dodatkowo wzmaga niską samoocenę. Czy ktoś łączył Rispolept z Citabaxem? O tym pierwszym w ogóle jest mało informacji w kontekście takich schiz jak moje.
×