Zazu, witaj, ja też jestem nowa. Ja jestem w podobnym związku, na szczęście dopiero po zaręczynach, mój partner zmaga się z CHAD, ja z nerwicą, która pojawiła się po nieodpowiednich zachowaniach mojego partnera. Jak ma manię lub depresję to wtedy nigdy mnie nie kocha i chce być sam A ja jestem najgorsza na świecie, kiedy jest w emisji kocha nad życie. Problem w tym że się wykańczam. Pozdrawiam, trzymajmy się...