Skocz do zawartości
Nerwica.com

Defro

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Defro

  1. Lecze się na nerwicę ,biorę leki ale jak się zestresuje to masakra, najgorzej jest na początku spotkania strasznie jestem zestresowany ,napięcie mam takie że się cały trzęse ,jak mam coś powiedzieć to mi to z trudem wychodzi ,nie mogę się przełamać jak widzę wszyscy radośni a ja siedzę jak jakiś odrzutek ,strasznie się z tym czuję ,najgorsze jest to trzęsienie całej twarzy co utrudnia mi mówienie straszne to jest.....

    Dzisiaj to jest horror wszyscy na dole a ja jak zwykle uciekam na górę takie mam napięcie a jak pomyśle że musze iść tam gdzie wszyscy siedzą w koło i mam tam siadnąć mam ochotę zapaść się pod ziemie..

  2. 2 godziny temu, Karalajna napisał:

    Mój ojciec też jest schizofrenikiem, brat od 20 lat choruje na nerwicę natręctw i teraz ja zachorowałam, ale wydaje mi się, że tak jak u Ciebie, nerwica karmi się moim strachem przed tą chorobą, ponieważ wiem, jak niszczą życie choroby psychiczne. Gdybym nigdy wcześniej nie zetknęła się z chorobami psychicznymi to pewnie bym nie zachorowała, bo nie czułabym ciągle tego strasznego strachu, który mnie paraliżuje, że nigdy nie wyjdę z tego stanu. Tak więc doskonale Cię rozumiem. Pozdrawiam.

    Życie z taką osobą to jest coś strasznego a jeszcze upatrzył sobie mnie że go truje, znienawidził mnie... popatrzę się na niego to od razu wybucha agresją   to dodatkowo mnie dobija .  Jak nie myślę o tym  zajmę się czymś to jest lepiej ,ale to wraca niestety .Dobrze wiedzieć że są osoby które to rozumieją .Pozdrawiam.

  3. 40 minut temu, johnn napisał:

    Mój ojciec nie był dobrym przykładem dla dorastającego dziecka. Niewiele mnie nauczył. Mało czasu poświęcał. 

    Teraz jestem dorosły. Jestem do niego podobny. Nie cieszy mnie to. Ale chce to zmienić. Chce być lepszym człowiekiem. Chce sam siebie określić.  Jeżeli ja mogę to i Tobie się uda:)

    Miłego dnia:)

    Pozdrawiam 

    johnn 

     

    Ja od małego miałem awantury w domu tak mi to utkwiło w głowie a teraz miesiąc temu wzięli go do szpitala psychiatrycznego i od tego czasu mam straszne myśli.....

  4. Witam .

    Mój tata ma schizofrenie . I mam wielki problem z myślami że będę taki jak on myślał jak on. Widział diabły ,najgorsze miałem myśli o rodzinie o mamie ,boję się że zwariuje i wyląduje w szpitalu psychiatrycznym. Czasami czuje się jakbym był   agresywny ,przeraża mnie to. Tata ubzdurał sobie że ja z mamą go truje i teraz cały czas mam te myśli o truciu jak jem jak pije.....ciągle wszystko analizuje co on robił i ze ja też będę tak robił czuję lęk przed nim cały się trzęsę, boję się że będę agresywny i stracę kontrole nad sobą .Jak sobie poradzić z tymi myślami...

×