HEY!!!
Jestem tu nowa, ale mam mały problem i mam nadzieję, że mi pomożecie . Jestem w związku na odległość i ostatnio dowiedziałam się, że mój chłopak cierpi na depresję. Chciałabym się dowiedzieć czy oprócz farmakologii jestem w stanie mu jakoś pomóc.Wiem, że nie jest to proste zwłaszcza przez skype'a, ale naprawdę mi na min zależy i nie chcę go zostawiać samego. Oczywiście, że staram się być wyrozumiała, zawsze go wysłuchuję i nastawiam go pozytywnie do rzeczywistości, ale nie wiem czy to co robie jest wystarczające zwłaszcza na odległość i czy mogłabym zrobić coś więcej :