zdrajca

Ależ ja nie mam ciebie zamiaru obrażać. To tylko taka moja obserwacja.

Może jestem krótko na tym forum ale rozmawiałem z wami obydwoma i naprawdę zachowaniami jesteście sobie bliżsi niż myślisz.

Po co ten sarkazm? Przecież więcej was łączy niż dzieli.

Przyznaję się to moja wina.

Stwierdzam tylko co może być przyczyną. A nasze moderatorki raczej tłumaczyć się nie będą.

Najczęściej jest to zmęczenie materiału. Jak długo można upominać innych nie biorąc za to pieniędzy?

Jestem wrakiem, chyba tylko wątroba działa prawidłowo. Reszta do kosza. Co masz do kobiet?

choruję więc słabo. Czy fizyczność jest dla ciebie ważna?

A co się dzieje?

Wtedy trzeba będzie znaleźć nową bezpieczną przystań.

Pieniądze, nowe bóstwo.

Pamiętam ciebie, nie podobało mi się co zmontowałeś ale ciebie rozumiem. Czasem trzeba wszystko rzucić na jedną szalę i powiedzieć głośno to co w człowieku siedzi. Nawet jeśli innych to zaboli.

Nic nie jest proste ani łatwe. Życie jest skomplikowane w swojej prostocie. A ja jestem kompletnym wrakiem, choć nie wiem czy jestem imiennikiem Sarkastycznego.

A co to znaczy ładne? Zewnętrznie? Wewnętrznie?

Mimo posiadania "normalnej" rodziny jakoś nie potrafię normalnie żyć.

Życie rodzinne? Normalne życie rodzinne? Kto z nas je ma? Ja na pewno nie.

Raczej nieznoszę. Lubisz swój wygląd?

baton muesli lubisz ciasta domowego wypieku?

Nie, stawiam znicze na grobach bliskich. Lubisz jesienne spacery?

Jako dzieciak, zaliczyłem kilka żarówek w tarniach Strzelałeś z łuku?

Tak, nawet czymś dużo cięższym Siedziałeś kiedyś w czołgu?

Kiedyś przez 4 dni podczas patrolu w górach. Strzelałeś z broni palnej?

Tak, Niemcy chcieli zlikwidować getto. Nie było wyjścia. Czy obrona Wizny jest dla ciebie przykładem bohaterstwa?

Czas Jaki jest największy wróg każdego człowieka?

kapusty pekińskiej Jakiego owocu nie lubisz?