Skocz do zawartości
Nerwica.com

jaro1120

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jaro1120

  1. Już byłem prywatnie i to podobno u dobrego, postukał młoteczkiem. Powiedział, że nie widzi problemów neurologicznych i wysłał do reumatologa. Nawet leków przeciwbólowych nie chciał wypisać ,,bo żołądka szkoda,,. I tak się wszystko toczy od kilku dobrych lat.
  2. Dziękuję. Ktoś się może jeszcze wypowie? Jakieś pomysły oprócz tej fibromalgii? Może ktoś mi podpowie gdzie z tym iść?
  3. Nie mam nawet nadwagi, z resztą mogę leżeć w łóżku tydzień nie obciążając mięśni i stawów - niestety nie przechodzi. Już to przerabiałem.
  4. Cześć, mam 27 lat od kilku lat męczę się z bólami nóg. Bóle nasilają się przy stresie, zmęczeniu lub zdenerwowaniu. Obchodziłem już wszystkich możliwych lekarzy, których można łączyć z tą dolegliwością, wykonywane były tez konieczne badania, które mogły wskazywać na jakąś chorobę i nic nie wyszło. Lekarze mówią ,,jest Pan zdrowy,, nie sugerują żadnej choroby, ani zaburzenia psychicznego. Nikt nawet nie wspominał o wizycie u psychiatry. Tylko te ich zapewnienia można sobie wsadzić w buty skoro mam tak silne bóle, że z ledwością mogę wstać rano z łóżka i z ledwością funkcjonuję. Czasami ból jest tak silny, że gdyby mi ktoś zaproponował amputację kończyn to pewnie bym się zgodził.. leki przeciwbólowe, które mi przepisywali lekarze powodowały co najwyżej biegunkę, żaden nawet nie łagodził bólu. Wie ktoś czego to mogą być objawy? Czy jest w ogóle sens iść z tym do psychiatry?
×