Skocz do zawartości
Nerwica.com

Oscar76

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oscar76

  1. Tak, oczywiście. Tylko zastanawiam się czy to nie jest bardziej kwestia dla psychiatry.
  2. Cześć, jestem tu nowy, więc najlepiej jak napiszę w tej zakładce. Niedawno przekroczyłem czterdziestkę. W ostatnich latach miewałem różnego rodzaju stany depresyjno - nerwicowe. Głównie objawiało się to atakami klaustrofobii/stanami lękowymi w zamkniętych pomieszczeniach. Dostałem na to xanax i jakoś to funkcjonowało. Kilka lat temu popadłem w depresję po, nazwijmy to, "miłosnym odrzuceniu". Przez ponad rok brałem lek o nazwie Elicea, chodziłem też do psychologa. Ostatecznie wyszedłem na prostą. Mam najwyraźniej obniżony poziom własnej wartości, bo przez ostatnie 2 lata zauważyłem, że coraz gorzej znoszę krytykę i np. w pracy 1-2 razy w tygodniu muszę się ratować (przed konfrontacją z szefem) xanaxem. Nie nadużywam tego leku, bo jedno opakowanie wystarcza mi na 4-5 miesięcy. Ostatnio doszło do tego przejmowanie się nawet drobnymi porażkami. W ostatnim czasie minimalnie przegrałem w pracy zabawę na typowanie piłkarskich mistrzostw świata i mocno to przeżywam. Szczególnie, że uchodzę za eksperta, a wygrał przemądrzalec, którego nie lubię Tak czy inaczej nosi mnie po tym i nie mogę się skupić. Przejmuję się rzeczami, które nie mają większego znaczenia. Jakie są Wasze doświadczenia w takich sytuacjach? Czy to już nerwica? Czy są jakieś sposoby na rozładowanie takiego napięcia? Czy wymaga to wkroczenia farmakologii?
×