witam, jestem na tym forum nowa, ale nie nowa z depresją...leczyłam sie, przerwałam leczenie i terapię, teraz ponownie sie leczę
mam do was pytanie
Czy spotkaliście kiedykolwiek z dyskryminacją w pracy z powodu depresji? myśle że tak, aczkolwiek zdaje sobie sprawe że wiele osób sie do tego po prostu nie przyznaje...
a ja podjęlam pewnie walkę z wiatrakami
po drugie czy jest wogóle jakaś organizacja broniąca praw osób chorych na depresje, lub jakakolwiek inna komórka która by działała w imieniu takich osób?
chodzi o reakcje ludzi w pracy , szefa na takową wiadomość....i stwierdzenie że może lepiej pani sie na kasie w tesco sprawdzi , i skad moge miec pewnośc że sie jutro pani z 10 pietra wieżowca nie rzuci
gg:2901254