Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jake

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jake

  1. Witajcie.Bardzo mnie podtrzymało na duchu że nie jestem sam ze swoim problemem dużej meczliwosc układu nerwowego.Jest to codzienna walka która nie ma końca.Rano ciężko mi wstawać do pracy ,potem w ciągu dnia czuje już większą siłę.Natomiast po pracy gdzieś tak o g.14 wracam do domu i chyba wtedy przez jakąś godzinę czuje się najlepiej w ciągu dnia.Czuje odprężenie no ale później znowu pojawia się te pobudzenie wewnętrzne i do tego dochodzi to że nic mnie nie potrafi zająć i konsekwencji jeszcze się na dodatek nudzę.Jak tak się zastanawiam nad sobą to naprawdę to wszystko co się ze mną dzieje jest bardzo trudne do zniesienia.Tzn.jakos daje sobie radę ale dużo wysiłku kosztuje mnie przede wszystkim praca ale po pracy też jest ciężko.Pozdrawiam wszystkich tu cierpiących na tą chorobę
×