Skocz do zawartości
Nerwica.com

20latek

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 20latek

  1. Cześć, mam 20 lat i od jakichs 4 miesiecy cierpie na nerwice, przynajmniej tak mi sie wydaje.. Bardziej chodzi o to, że w sytuacjach stresowych mój organizm silnie reaguje. Serce zaczyna walić, mdłości i natychmiast wymioty. Na początku nie było wymiotów, ale teraz sie pojawiły i nie moge przez nie funkcjonować; przestałem jeść rano i nie jem przez 8h w pracy, aby zmniejszyć ryzyko wymiotów. Biorę Hydroksyzynę 25 mg, lekarz rodzinny mi ją przepisał. Czuję poprawę, ale te wymioty to coś strasznego. Najbardziej stresującą sytuacją jest spotkanie mojego przełożonego w pracy, nie wiem dlaczego, ale pomimo że go lubię, jest moim znajomym i dzięki niemu tu pracuję to na jego widok zapala mi sie jakas lampka i wymiotuję. Nie mam w sumie powodów do tego, żeby az tak sie stresować, nigdy szef sie na mnie wkurzył, nigdy nie narzeka, że zrobiłem coś źle.. Nie wiem dlaczego tak reaguje w jego otoczeniu. Kiedy widzę maila od niego, wiadomość to od razu zaczynam sie denerwować i w głowie uruchamia się mechanizm i wymiotuję Nie daje już rady, nie wiem jak to przeskoczyć Miał ktoś podobnie? U mnie w sumie tylko taka sytuacja wywołuje te objawy no i może trochę stres na studiach ale z nim jeszcze udaje mi sie jakos walczyc.. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zaczynam unikać szefa, a we wtorek muszę jechać z nim w celach służbowych do Krakowa. Nie wiem jak przezyje z nim sam na sam przez 4 h w aucie
×