Po nim: nic sie nie sniło - przykładałam głowe do poduszki i zapadałam w ciemność - rano byłam zmęczona jakbym nie zmrużyła oka
wjechałam w drzewo samochodem i nie przejęłam sie tym zbytnio - totalna olewa.
Z tego okr.w życiu niewiele pamiętam snułam się jak upiór i nic mnie nie obchodziło