Witam.
Od kilkunastu miesięcy jestem ciągle zmęczona i senna. W nocy śpię a budze sie tak samo zmęczona tak jak sie kładę w nocy. Potrafie odczuwac spanie od 21:( a o 22 zasypiam i budze sie nawet po 8-9 a jestem nie wyspana. Caly dzien bym spała i oczy mi sie kleja:( niewiem czym to spowodowane. Morfologia okej i mocz wporządku. Nawet niemam ochoty na seks w nocy bo doslownie padam. Juz tak nie umiem funkcjonować. Dodam ze często zdarzy mi sie obudzic w nocy na chwile aby sie przekręcić i zawsze czuje gdy obok w kolysce poruszy sie corka. I nie piszcie proszę ze tak mam z dziecka bo moja corka przespi cala noc i jest grzeczna. W dodatku o swicie gdy sie budze na chwile mam tak jakby bol głowy który odvzuwam z niewyspania i gdy sie poloze zatyka mi nos a nie mam kataru. Gdy teraz to pisze to oczy mi sie kleja i lekko tak jakby lzawia. Prosze pomozcie co moze byc przyczyną