Sergius

jest znacznie gorszy Szukam fajnej znerwicowanej dziewczyny z Warszawy anton4413@wp.pl

Choruję podobno na nerwicę lękową. Mam za sobą kilka pobytów w szpitalu i talent do pisania, a także wielką chęć poznania kogoś. Mam cichą nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto będzie w jakiś sposób podobny do mnie i zechce mnie poznać w rzeczywistości. Piszę o tym na tym portalu, gdyż na tych tak zwanych randkowych nikt nie odpisuje - teoretycznie są po to, by się poznać, a praktycznie chyba po to, aby ludzie siedzieli i wgapiali się na przelatujące im przed oczami reklamy, bo relacja szybko się kończy po kilku listach. Każdy lubi czytać coś ciekawego i interesującego, a nikt nie chce pisać i dzielić się sobą. Człowiek, choćby najbardziej szalony ma w sobie cząstkę racjonalności, jeśli na tak zwanych "normalnych" portalach mu się nie powiodło szuka relacji i kontaktu gdzie indziej. Mam na myśli, że tutaj jest forum dla chorych na różnorakie schorzenia nerwowe: depresje, zaburzenia lękowe, dwubiegunowe, osobowości pogranicza... Można się tylko zastanowić dlaczego tak wielu młodych ludzi cierpi na podobne dolegliwości. Mówi się, że świat jest coraz brutalniejszy, ludzie bardziej chamscy i bezwzględni, egoistyczni i bezinteresownie wredni. Lubię literaturę (bardzo) i kino. Szukam kogoś podobnego do mnie. Jeśli ktoś będzie chciał odpisać i jest z Warszawy - nie wierzę w relacje internetowe – ale niech napisze na adres: ... edit Bethi// prywatne dane na PW.

Choruję podobno na nerwicę lękową. Mam za sobą kilka pobytów w szpitalu i talent do pisania, a także wielką chęć poznania kogoś. Mam cichą nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto będzie w jakiś sposób podobny do mnie i zechce mnie poznać w rzeczywistości. Piszę o tym na tym portalu, gdyż na tych tak zwanych randkowych nikt nie odpisuje - teoretycznie są po to, by się poznać, a praktycznie chyba po to, aby ludzie siedzieli i wgapiali się na przelatujące im przed oczami reklamy, bo relacja szybko się kończy po kilku listach. Każdy lubi czytać coś ciekawego i interesującego, a nikt nie chce pisać i dzielić się sobą. Człowiek, choćby najbardziej szalony ma w sobie cząstkę racjonalności, jeśli na tak zwanych "normalnych" portalach mu się nie powiodło szuka relacji i kontaktu gdzie indziej. Mam na myśli, że tutaj jest forum dla chorych na różnorakie schorzenia nerwowe: depresje, zaburzenia lękowe, dwubiegunowe, osobowości pogranicza... Można się tylko zastanowić dlaczego tak wielu młodych ludzi cierpi na podobne dolegliwości. Mówi się, że świat jest coraz brutalniejszy, ludzie bardziej chamscy i bezwzględni, egoistyczni i bezinteresownie wredni. Lubię literaturę (bardzo) i kino. Szukam kogoś podobnego do mnie. Jeśli ktoś będzie chciał odpisać i jest z Warszawy - nie wierzę w relacje internetowe – ale niech napiszę na adres: anton4413@wp.pl